Starożytni Rzymianie kojarzą się przede wszystkim z wielkim imperium i niezwyciężonym wojskiem. Jednak nie byłoby dobrze prosperującego państwa, gdyby nie odpowiednia infrastruktura i innowacyjne rozwiązania.

Mieszkańcy Cesarstwa Rzymskiego byli doskonałymi budowniczymi i inżynierami. To właśnie oni wynaleźli beton, który zrewolucjonizował ówczesną architekturę. Dzięki temu materiałowi możliwe stało się wznoszenie majestatycznych budowli, takich jak świątynie, amfiteatry i termy.

Pierwsze drogi rzymskie powstały w celu przemieszczania legionów

Rzymianie byli również twórcami systemu dróg, o długości blisko 80 tysięcy kilometrów. Początkowo zbudowano je w celu przemieszczania legionów.

Jednak władze szybko zdały sobie sprawę z gospodarczego i handlowego potencjału tras, które łączyły wiele ważnych regionów i miast. Ponadto drogi skróciły czas przekazywania informacji przez państwową pocztę. Najnowsze badania wykazały, że chociaż wielu dróg już dziś nie ma, fakt, że istniały one przez setki lat, miał duży wpływ na czasy współczesne.

– Odkąd pierwsze powstały pierwsze rzymskie drogi, minęło wiele czasu. Z biegiem lat zostały rozbudowane, niektóre zmieniły się w dużo większe autostrady. Ale to pierwotne trasy przyczyniły się do rozwoju gospodarczego pewnych regionów, co widać do dziś – mówi Ola Olsson, ekonomistka ze szwedzkiego Uniwersytetu w Göteborgu i współautorka badania.

Badanie wykazało, że układ dróg miał wpływ na rozwój gospodarczy wielu regionów Europy

Autorzy nałożyli kompletną mapę rzymskich dróg na mapę współczesnej Europy, na której zaznaczono potencjał ekonomiczny i gospodarczy oraz poziom zamożności i dobrobytu. Badacze podzielili mapę na mniejsze fragmenty, aby dokładnie przeanalizować, jak starożytne arterie ukształtowały europejską strefę wpływów.

Sieć dróg rzymskich
Sieć dróg rzymskich / fot. Dalgaard et al., J. Comp. Econ, 2022

Ekonomiści i historycy, którzy byli zaangażowani w badania twierdzą, że pierwotne szlaki w znacznym stopniu napędzały rozwój gospodarczy i miały duży wpływ na handel. Wzdłuż wielu rzymskich dróg zaczęto budować miasta targowe, które przez lata bardzo dobrze prosperowały.

To one stały się w efekcie bogatymi metropoliami, takimi jak Paryż czy Londyn. Natomiast w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie rzymskie drogi szybko przestały być używane. W tych rejonach nie miały one związku z rozwojem ekonomicznym.

– Niezwykłe jest to, że same drogi już dawno zostały zniszczone, a po upadku Cesarstwa Rzymskiego układ miejski w wielu obszarach Europy pozostał niezmieniony – mówi Ola Olsson. Eksperci dodają, że trasy wyznaczyły kierunek rozwoju na następne stulecia.

Pierwszą drogę rzymską wybudowano w 312 roku p.n.e.

Rzymianie, konstruując swoje drogi, wzorowali się na drogach Etrusków i z czasem je udoskonalili. Pierwszymi rzymskimi drogami były Via Ostiensis, która łączyła stolicę z Ostią oraz Via Laurentina, która prowadziła do Laurentum. Jednak ich nawierzchnię tworzyła ubita ziemia, a drogi dopasowywały się do ukształtowania terenu.

Dopiero w 312 roku p.n.e. zbudowano pierwszą brukowaną drogę. Via Appia łączyła Rzym i Kapuę. Celem szlaku było jak największe skrócenie drogi między miastami. Właśnie dlatego całymi kilometrami droga biegnie w linii prostej, a nad doliną Arriccia stworzono olbrzymi wiadukt. To właśnie na podstawie systemu rzymskich dróg pojawiło się powiedzenie „wszystkie drogi prowadzą do Rzymu”.

Źródło: Journal of Comparative Economics.