Projekt przywrócenia stolicy Francji opuszczonych stacji metra zaproponowała kandydatka w wyborach do władz miasta - Nathalie Kosciusko-Morizet.

Chociaż Nathalie Kosciusko-Morizet wyborów nie wygrała, jej pomysł nadal inspiruje. W projekcie pojawiły się m.in. szkice podziemnego basenu i teatru (słyszycie tę akustykę?!). Padła propozycja restauracji, galerii sztuki oraz nocnego klubu.  

Zobacz pomysły na nowe aranżacje stacji paryskiego metra >>>

Jak mówią zaangażowani w projekt architekci Manal Rachdi i Nicolas Laisne to tylko kilka propozycji, spośród wszystkich, jakie przyszły do głowy twórcom w trakcie pracy nad projektem. 

Stacje-duchy

Niektóre ze stacji zostały zamknięte z powodu braku pasażerów, na innych pasażerowie nie zdążyli się pojawić, bowiem nie wybudowano nawet do nich wejść. 

I tak stacja  Arsenal zbudowana w 4. dzielnicy Paryża w 1906 roku i zamknięta w 1936 roku, jest dziś używana przez miejskiego przewoźnika do testowania sprzętu. Inna ze stacji -  St. Martin - zrobiła natomiast karierę filmową. Zamknięta po wojnie ze względu zbyt bliską odległości od innej stacji, kilka lat temu „zagrała” w filmie „Prometeusz” Ridleya Scotta. 

W Paryżu znajduje się 8 takich stacji-duchów, które mogłyby zostać na nowo zagospodarowane.

Źródło: messynessychic.com