Cesarz Francuzów, Napoleon Bonaparte (1769–1821) uznawany jest za jednego z najwybitniejszych dowódców wojskowych w dziejach. A także za jedną z najważniejszych postaci w historii świata.

Do kin trafia właśnie nowa amerykańska superprodukcja w reżyserii Ridleya Scotta, która opowiada historię Napoleona. W jednym z trailerów uwagę zwracają kadry z Płaskowyżu Giza, gdzie znajdują się egipskie piramidy.

Napoleon w Wielkiej Piramidzie

Nie jest jeszcze jasne, czy w najnowszym filmie Napoleon wchodzi do piramidy, bo pokazano tylko kilka kadrów. Jednak krąży legenda, że „mały kapral” miał w piramidzie Cheopsa spędzić noc. To doświadczenie miało odmienić jego życie. Pytany o to, co się stało, nie chciał nic powiedzieć. Na łożu śmierci, zapytany o to, co tam zaszło, rzekł: „Nie ma sensu. I tak mi nikt nie uwierzy”.

Legenda o pobycie Bonapartego w grobowcu Cheopsa jest żywa do dziś. Motyw ten wykorzystano w powieściach, na przykład w „Nieśmiertelnej piramidzie”. Jej autor, Javier Sierra w epilogu i we wstępie sugeruje, że chociaż powieść jest wytworem wyobraźni, to jednak Napoleon faktycznie spędził noc w piramidzie. A co wiemy tak naprawdę o Napoleonie i jego wizycie wśród piramid?

Fakty o pobycie Bonapartego w Gizie

Nie mamy żadnych wiarygodnych źródeł potwierdzających nocleg Napoleona w Wielkiej Piramidzie. W biografii Bonapartego jego osobisty sekretarz, Louis Antoine Fauvelet de Bourrienne napisał, że cesarz nigdy nawet nie wszedł do niej, nie mówiąc o noclegu w komorach.

Napoleon był jednak bardzo zainteresowany dziedzictwem archeologicznym Egiptu. Piramida Cheopsa go intrygowała. Dlatego wysłał kilka osób do piramidy Cheopsa. Następnie opisały one cesarzowi swoje wrażenia.

Napoleon przed Sfinksem na Płaskowyżu Giza w Egipcie, tuż obok piramid / Obraz Jeana-Léona Gérôme'a (1824–1904)

Bonaparte nie wspomniał ani słowem na łożu śmierci o wizycie w piramidzie. Co prawda w zależności źródła zachowało się kilka wersji ostatnich słów Bonapartego. Jednak żadna nie dotyczyła piramid ani nawet Egiptu.

W internecie krąży opowieść o paranormalnych przeżyciach Napoleona w grobowcu faraona, ale trudno jest wskazać, kiedy po raz pierwszy się ona pojawiła. Być może już w XIX wieku, kiedy nastąpiło zjawisko egiptomanii. Było ono podsycane niestworzonymi historiami, generującymi jeszcze większe zainteresowanie wszechpotężnymi faraonami i przerażającymi mumiami.

Zasługi Napoleona dla egiptologii

Napoleon wkroczył do Egiptu w 1798 roku. Rozgromił Mameluków w czasie Bitwy pod Piramidami. Nigdy jednak nie udało się Francuzom przejąć władzy nad całym Egiptem. Wyprawa była militarnym niepowodzeniem, mimo początkowych zwycięstw. Bonaparte pozostawił swoich żołnierzy na pastwę losu w 1799 roku. Wrócił do Europy i zajął się jej podbojem. Francuzi wycofali się z Egiptu ostatecznie w 1801 roku.

Uważa się, że wyprawa Napoleona do Egiptu przyczyniła się do powstania nowej nauki: egiptologii. Wraz z kilkudziesięciotysięczną armią cesarz zabrał na pokład statków również 167 naukowców: astronomów, matematyków, inżynierów, rysowników czy biologów. W czasie tej wyprawy odkryto na przykład Kamień z Rosetty, który posłużył do odszyfrowania hieroglifów. Trafił jednak w ręce Brytyjczyków i obecnie znajduje się w Muzeum Brytyjskim w Londynie.

Naukowcy towarzyszący Napoleonowi zjechali Egipt wzdłuż i wszerz. Opisali kraj w „Description de l'Égypte”. Dzieło składające się z 12 tomów wydano w 1809–1822. Mimo że fragmenty dotyczące archeologii nie są zbyt obszerne, to wzbudziły wielkie zainteresowanie. W XIX wieku do Egiptu przyjechało mnóstwo turystów, chcących zobaczyć cuda świata starożytnego.

Źródła:

  • Bret P., Egipt w czasach Napoleona, Poznań 2002
  • Zdziebłowski S., Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności, Poznań 2023.