26-letni zakopiańczyk Andrzej Bargiel  osiągnął wierzchołek o godzinie 8:25 polskiego czasu. Zrobił to w rekordowo krótkim czasie. Dotarcie na wierzchołek zajęło mu zaledwie 14 godzin. Drogę powrotną do bazy położonej na wysokości ok. 4800 m pokonuje na nartach. Jeśli mu się to uda -  jako pierwszy człowiek w historii dokona pełnego zjazdu z Manaslu. Przypomnijmy, że Andrzej Bargiel jest pierwszym i jednym Polakiem, który dokonał pełnego zjazdu z ośmiotysięcznika. Dokładnie rok temu Bargiel zdobył szczyt Sziszapangmy i zjechał z jego wierzchołka na nartach.