Archeologia często fascynuje dzieci. Duża w tym zasługa filmów z Harrisonem Fordem w roli głównej – Indiana Jones. Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto nigdy nie pomyślał po seansie „w przyszłości zostanę archeologiem”.

I chociaż zawód ma w rzeczywistości niewiele wspólnego z tytułowym bohaterem, wyobrażenia wielu osób doprowadziły je do tej ścieżki kariery. Niektórych całkiem przypadkiem. To jest właśnie młodej dziewczynki z Norwegii.

8-letnia archeolożka odnalazła wyjątkowy artefakt

8-letnia Elise bawiła się niedaleko szkoły w okręgu Vestland (południowy-zachód kraju) i poszukiwała skarbów w ziemi. Jak wspominała lokalnym mediom, szukała rzeczy, które przed laty zostawili inni uczniowie. Jednak nie znalazła przedmiotów zostawionych przez jej rówieśników. Zamiast tego odkryła sztylet, który stworzyli ludzie z epoki kamienia. Sprawą bardzo szybko zainteresowali się norwescy naukowcy, którzy przeprowadzili dokładną analizę artefaktu.

8-letnia Elise znalazła krzemienny sztylet, który miał ok. 3700 lat / fot. Vestland fylkeskommune

– Chciałam podnieść kawałek szkła i zobaczyłam, że z ziemi wystaje kamień. Zaczęłam go wykopywać i byłam miło zaskoczona, że znalazłam coś takiego – wspomina Elise w oświadczeniu, które opublikowano na Vestland fylkeskommune. – Ten kamień to piękny krzemienny sztylet z okresu neolitu. Jest to niezwykle rzadki przedmiot, dlatego jego wartość jest niezwykła – dodaje Louise Bjerre Petersen archeolog z okręgu Vestland.

Podobne przedmioty wykorzystywano w rytuałach

To nauczycielka ze szkoły Elise, Karen Drange, jako pierwsza zorientowała się, że „kamień” tak naprawdę może być pradawnym artefaktem. Poinformowała radę powiatu Vestland o znalezisku, a szkoła od razu przekazała sztylet odpowiedniej instytucji.

Krzemienny sztylet ma ok. 12 cm długości. Bjerre Petersen zauważa, że krzemień nie występuje naturalnie w Norwegii. Jego zdaniem przedmiot mógł pochodzić zza Morza Północnego, np. z Danii. Archeolog przyznaje, że podobne przedmioty odnajdywano w miejscach, w których neolityczni ludzie przeprowadzali rytuały ofiarne.

Archeolodzy z Vestland we współpracy z naukowcami z Muzeum Uniwersyteckim w Bergen przeprowadzili dodatkowe badania archeologiczne w okolicy szkoły. Niestety nie znaleźli żadnych dodatkowych dowodów, które pochodziłyby z epoki kamienia.

– Nie znaleźliśmy w tym miejscu innych artefaktów. Jednak odkryty przez Elise sztylet jest jednak bardzo wyjątkowy. Na pewno przyczyni się do dalszych badań nad epoką kamienia w Norwegii – mówi Petersen.

Epoka kamienia w Norwegii

Analiza sztyletu wykazała, że mógł zostać wytworzony ok. 3700 lat temu. To okres, w którym prehistoryczni ludzie zaczęli wytwarzać coraz lepsze kamienne narzędzia, coraz częściej osiedlali się w jednym miejscu, budowali stałe wioski, a także rozwijali rzemiosło i proste rolnictwo. W Norwegii epoka kamienia trwała od 10 000 r. p.n.e. do ok. 1800 r. p.n.e. Historycy podkreślają, że niektóre grupy łowców-zbieraczy osiedliły się w regionach, takich jak Vestland ok. 2400 lat p.n.e.

Sztylet, który znalazła Elise, znajduje się obecnie w Muzeum w Bergen. Naukowcy będą prowadzili nad nim dalsze badania. To już kolejne odkrycie, które rzuca światło na prehistoryczny okres Norwegii. Na początku roku badacze przeprowadzili rekonstrukcję twarzy norweskiego nastolatka sprzed ok. 8000 lat. Jego historia jest niezwykle poruszająca. Chłopiec prawdopodobnie czekał na rodzinę i przyjaciół, którzy nigdy nie przybyli. Nie wiadomo dokładnie, jak zmarł, ale odszedł samotnie w jaskini, opierając się o ścianę. Jego szczątki nigdy nie zostały pochowane.

Źródło: Vestland fylkeskommune