W grobach umieszczone zostały również ceramiczne naczynia, kamienie do mielenia ziarna, krzemienne odłupki oraz bransolety, wykonane z muszli śródziemnomorskiego małża z gatunku Spondylus. Najbardziej intrygującą cechą stanowiska jest jednak szkielet psa, umiejscowiony w dole położonym między grobami ludzi. Naukowcy sugerują, że może on świadczyć o wykorzystywaniu, w końcowym okresie neolitu, psów jako zwierząt ofiarnych. Dimitar Czernakow z Muzeum Historycznego Regionu Ruse oraz Jawor Bojadżijew z Narodowego Instytutu i Muzeum Archeologii, kierujący pracami wykopaliskowymi, poinformowali również o odnalezieniu w pobliżu wspomnianych grobów spalonych pozostałości budynku z przełomu neolitu i epoki miedzi, który mógł pełnić rolę miejsca do odprawiania rytuałów pogrzebowych. Tekst: Małgorzata Sienkiewicz