W powszechnej opinii funkcjonuje przekonanie, że alergicy nie powinni mieć zwierząt. Trzeba jednak wiedzieć, że nie wszystkie zwierzaki są źródłem alergenów i nie każdy alergen stanowi zagrożenie dla osoby ze skłonnościami do uczuleń. Już samo pojęcie „uczulenia na zwierzę" wprowadza tu sporo niepotrzebnego zamieszania, bo sam czworonóg nie jest czynnikiem uczulającym. Reakcję alergiczną wywołują białka zawarte w naskórku zwierzęcia i jego wydzielinach - w ślinie, łoju i moczu, skąd przedostają się na sierść. W tym miejscu wypada zaznaczyć, że objawy alergii może wywołać kontakt z każdym zwierzęciem, nie tylko psem lub kotem. Przykładowo, przypadki uczulenia na zwierzęta gospodarskie wcale nie należą do rzadkości (dotyczy to przede wszystkim koni). Mając to na uwadze, łatwo można dojść do wniosku, że najbezpieczniejszym wyborem dla alergika są zwierzęta bez sierści.

Agama brodata

Gady, a zwłaszcza jaszczurki, często stanowią pierwszy wybór alergików. Szczególnie polecanym gatunkiem jest agama brodata. To dość bezpieczny wybór, należy jednak pamiętać, że w miarę wzrostu, gady zrzucają zewnętrzną warstwę naskórka, więc nigdy nie można wykluczyć wystąpienia objawów alergii. Dodatkowo, czynnikiem uczulającym może być ich pokarm, zwłaszcza niektóre owady. Mimo to, agama jest uznawana za jeden z najbezpieczniejszych wyborów.

Jak wszystkie zwierzęta zmiennocieplne, agamy bytują w specyficznym środowisku, które należy odtworzyć w warunkach domowych. Ten gatunek nie wymaga terrariów przejściowych, więc od razu można zaopatrzyć się w docelowy zbiornik. Jako minimum należy traktować terrarium o wymiarach 120x60x60 cm. Mniejsze zbiorniki nie zapewnią jaszczurce dostatecznej przestrzeni, co będzie skutkowało ospałością hodowanego osobnika. Dodatkowo, konieczne jest uzyskanie znacznej rozpiętości temperatur. W najcieplejszym miejscu należy uzyskać od 38 do 40 stopni Celsjusza, a w najchłodniejszym - 25 stopni Celsjusza.

  • Ciekawostka - agama może nieznacznie zmieniać kolor skóry w celach komunikacyjnych.

Żółw czerwonolicy

Dobrym wyborem dla alergika może okazać się też żółw. Najpopularniejszym gatunkiem w Polsce jest Trachemys scripta elegans, czyli żółw czerwonolicy. Przedstawiciele tego gatunku często określa się jako zwierzęta morskie. To błąd, bo żółwie czerwonolice żyją w słodkiej wodzie, więc ich utrzymanie w warunkach domowych nie nastarcza żadnych problemów. Trachemys scripta elegans charakteryzuje się dość płaskim, symetrycznym pancerzem. Dorosłe osobniki osiągają od 28 do 35 cm długości.

Żółwia czerwonolicego należy utrzymywać w akwaterrarium. Optymalne wymiary zbiornika dla jednego dorosłego osobnika to 100x60x45 cm. Ten gatunek lubi wygrzewać się w promieniach słońca, zatem należy zapewnić mu część lądową ze swobodnym dostępem, której wymiary powinny stanowić 1/3 powierzchni terrarium. Pozostałą powierzchnię powinna pokrywać część wodna. Nad częścią lądową należy zainstalować żarówkę grzewczą, która powinna pozostawać włączona przez 14 godzin dziennie. Właściwa temperatura wody wynosi 26 stopni Celsjusza w ciągu dnia (w nocy należy ją obniżyć o ok. 8 stopni Celsjusza). W części lądowej należy zapewnić temperaturę 26-29 stopni Celsjusza.

  • Ciekawostka - żółw czerwonolicy to gatunek północnoamerykański, ale dzięki dużym zdolnościom adaptacyjnym zdołał zadomowić się na wszystkich kontynentach.

Kot sfinks

Obserwowanie życia gadów to niezwykle interesujące doświadczenie, ale wiele osób chce mieć zwierzaka, który w większym stopniu przywiązuje się do człowieka. Skłonność do alergii nie oznacza, że nie można opiekować się kotem, trzeba tylko wybrać odpowiednią rasę. Kot sfinks nie jest w stu procentach hipoalergiczny. Mało tego, wytwarza identyczne alergeny, co pozostałe koty, jednak uczula w znacznie mniejszym stopniu. Wynika to z faktu, że sfinksy są niemal całkowicie pozbawione sierści, która stanowi coś w rodzaju nośnika dla substancji uczulających. 

Zanim zdecydujemy się na zakup łysego kota, warto zapoznać się z zasadami pielęgnacji takiego "mruczka". Trzeba bowiem wiedzieć, że wszystkie łyse koty wymagają szczególnej troski. Ich skóra wykazuje skłonność do przesuszania, więc konieczne jest regularne nakładanie preparatów nawilżających. Oprócz tego, sfinks wymaga cotygodniowych kąpieli. Szczególną uwagę należy poświęcić fałdom skórnym zwierzęcia, między którymi zbiera się bród i sebum. Brak naturalnej warstwy izolacyjnej sprawia, że taki czworonóg wykazuje znaczną skłonność do przeziębień, więc należy zadbać o to, by w mieszkaniu panowała odpowiednia temperatura. 

  • Ciekawostka - sfinksy są niezwykle towarzyskie i wymagają od swoich opiekunów sporo uwagi. Na takiego kota powinny zatem decydować się osoby, które mogą poświęcić mu odpowiednią ilość czasu.

Shih tzu

Skłonność do alergii nie musi też przekreślać posiadania psa. Trzeba bowiem pamiętać, że nie wszystkie rasy są pokryte sierścią. Niektóre psiaki natura wyposażyła we włosy. Przykładem takiego czworonoga jest shih tzu. Te urocze psiaki niemal nie gubią swoich włosów i nie mają podszerstka. Warto podkreślić, że dla osoby ze skłonnościami do alergii lepszym wyborem będzie suczka. Samce mają w skórze więcej gruczołów łojowych, a co za tym idzie - wydzielają więcej białek mogących powodować objawy alergii.

Shih tzu to małe psy o spokojnym, łagodnym usposobieniu. Są łatwe w wychowaniu (choć czasami bywają dość uparte), jednak należy pamiętać, że wymagają sporo troski. Przede wszystkim, nie obejdzie się bez regularnych kąpieli (średnio raz na 2 tygodnie). Gęsty włos wymusza też regularne szczotkowanie psiaka. Tę czynność należy powtarzać każdego dnia. Shih tzu są szczególnie narażone na choroby narządu wzroku, więc należy poświęcić szczególną uwagę ich oczom. Raz dziennie należy je przemywać specjalnym płynem lub rumiankiem. Przynajmniej raz w miesiącu kontrolujemy uszy czworonoga. Jeżeli rosną w nich włosy, należy je wyrwać.

  • Ciekawostka - rasa shih tzu ma skłonność do tycia, więc dieta psa powinna być dobrana pod kątem jego wymogów żywieniowych. 

Podkreślamy, powyższe zwierzęta są polecane jako najlepsze dla osób ze skłonnościami do alergii, jednak trzeba wiedzieć, że żaden wybór nie daje stuprocentowej gwarancji bezpieczeństwa. Nie można zapomnieć, że czynniki uczulające mogą znajdować się też w pokarmie dla zwierząt lub w specyficznym środowisku, które należy zapewnić niektórym gatunkom. Przyjęcie roli opiekuna zwierzęcia powinno być decyzją świadomą i przemyślaną, dlatego zanim zdecydujemy się na pupila, warto skonsultować nasz wybór z alergologiem, a przed zakupem lub adopcją zwierzaka, należy pobyć z nim przynajmniej kilka chwil.