Do częściowego zaćmienia Słońca, widzialnego z terenu Polski, dojdzie 25 października w godzinach południowych. Początek, czyli chwila, gdy Księżyc zetknie się z tarczą Słońca, nastąpi o około godz. 11:10. Maksimum zaćmienia przypadnie na godz. 12:17, a cały kosmiczny spektakl zakończy się o godz. 13:24. W trakcie maksimum tarcza słoneczna będzie zakryta w 34 procentach. Poniżej informacje o wydarzeniu i zasadach bezpieczeństwa w czasie obserwacji.

Zaćmienie Słońca 2022

– 34% to zarówno dużo, jak i mało. Mało, bo nie zauważymy jakiegoś bardzo wyraźnego spadku jasności w ciągu dnia. Dużo, bo będziemy mogli się cieszyć obserwacjami przez ponad dwie godziny. Tyle Księżyc będzie przemieszczał się na tle tarczy Słońca – wyjaśnia dr Tomasz Mrozek, astronom z Zakładu Fizyki Słońca Centrum Badań Kosmicznych PAN.

Następne częściowe zaćmienie widoczne z terenu Polski będzie miało miejsce 12 sierpnia 2026 r. Na całkowite zaćmienie widoczne z terytorium Polski trzeba poczekać trochę dłużej. Dojdzie do niego dopiero 7 października 2135 r., a pas całkowitego zaćmienia pokryje jedynie południowe części naszego kraju – dodaje naukowiec.

Jak zauważa, podczas częściowego zaćmienia nie dojdzie do spektakularnego spadku jasności Słońca. Będzie to raczej przypominało chwilę, gdy tarczę słoneczną przesłania chmura, niż gwałtowne zapadnięcie nocy. To ostatnie zjawisko jest możliwe tylko przy całkowitych zaćmieniach Słońca, a te nie zdarzają się często.

Przy obserwacjach astronomicznych kluczowe znaczenie ma pogoda. W przypadku zaćmienia Słońca lekkie zachmurzenie może nawet być ułatwieniem, o ile tarcza słoneczna wciąż jest widoczna. Jakie są prognozy pogody na 25 października?

Polska wschodnia ma być pokryta chmurami i zapowiadane są tam opady deszczu. Dotyczy to zwłaszcza okolic Gdańska, Olsztyna, Białegostoku i Lublina. Trochę lepsze warunki – przelotne opady i zachmurzenie z przejaśnieniami – mają mieć rejony centralne (Łódź, Warszawa), a także okolice Kielc i Rzeszowa. Zachmurzenie z przejaśnieniami to z kolei prognoza dla Polski zachodniej.

Częściowe i całkowite zaćmienie Słońca

Aby doszło do całkowitego zaćmienia Słońca, Księżyc musi się znaleźć dokładnie między Ziemią a Słońcem – tłumaczy dr Mrozek. – Należy pamiętać, że średnice tarcz Księżyca i Słońca widocznych na naszym niebie są prawie identyczne. Oznacza to, że wystarczy się nieco przemieścić po powierzchni Ziemi i już nie zobaczymy całkowitego zaćmienia, a tylko częściowe.

Pas całkowitego zaćmienia jest bardzo wąski. Jego szerokość zależy od aktualnej odległości Ziemia-Słońce. Na przykład pas całkowitego zaćmienia z 17 kwietnia 1912 r. był szeroki ledwie na kilometr. A faza całkowitego zaćmienia trwała dwie sekundy – wyjaśnia naukowiec.

I dodaje, że na szczęście zwykle pas ma szerokość kilkudziesięciu, a nawet paruset kilometrów. W kontekście powierzchni Ziemi pas o szerokości kilkuset kilometrów, nawet jeśli jest długi na kilka tysięcy km, to wciąż bardzo ograniczony obszar. W danym miejscu kuli ziemskiej całkowite zaćmienia zdarzają się bardzo rzadko.

Trochę lepiej jest z pasem częściowego zaćmienia, bo jest on wyraźnie szerszy. Mimo to częściowe zaćmienie Słońca w konkretnym miejscu na Ziemi, powiedzmy kraju o powierzchni Polski, daje się zobaczyć co kilka lat – mówi astronom.

Zaćmienie Słońca 2022 – jak oglądać?

Chociaż zaćmienia Słońca to rzadkie zdarzenie, nie jest to intensywny czas dla profesjonalnych astronomów. Co innego amatorzy. Wiele rodzimych instytucji, w tym Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, Instytut Astronomiczny Uniwersytetu Wrocławskiego czy Obserwatorium Astronomiczne Uniwersytetu Warszawskiego, przygotowują specjalne wydarzenia dla amatorów heliofizyki i astronomii.

Natomiast ci, którzy zdecydują się oglądać częściowe zaćmienie bez profesjonalnego wsparcia, powinni założyć na swoje teleskopy specjalne filtry słoneczne np. z mylaru. Można je kupić w sklepach optycznych. Bezpośrednie patrzenie w Słońce, nawet przez przydymione szkło czy starą dyskietkę, grozi utratą wzroku.

– Najłatwiejszą metodą jest rzutowanie obrazu Słońca na jakąś białą powierzchnię. Można do tego celu użyć jakiejś małej lunety, albo lornetki i zwykłej kartki papieru. Szczegółowe instrukcje można znaleźć w internecie, choćby na stronie Uniwersytetu Wrocławskiego – dodaje dr Tomasz Mrozek.

Sonda Solar Orbiter znów zbliżyła się do Słońca

A skoro już o Słońcu mowa, to warto dodać, że 12 października sonda Solar Orbiter Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) weszła w swoje peryhelium. Czyli zbliżyła się maksymalnie do Słońca. Dane z tego zbliżenia wciąż spływają i pewnie poznamy szczegóły właśnie w okolicy 25 października, czyli w dniu częściowego zaćmienia.

Zanim to jednak nastąpi, możemy obejrzeć fantastyczny film, jaki ESA przygotowała ze zdjęć z 20 dni obserwacji gwiazdy przez Solar Orbitera. Obserwacje te były dokonywane między 20 września a poniedziałkiem 10 października.

Zdjęcia zostały wykonane przez jeden z teleskopów instrumentu Extreme Ultraviolet Imager (EUI), który pozwala fotografować całe Słońce w trybie niskiej rozdzielczości przestrzennej. Obrazy są rejestrowane co 2 minuty, co pozwala na stworzenie animacji zbliżania się do Słońca. Film pokazuje obracające się Słońce oraz mieniącą się koronę słoneczną, która osiąga temperaturę do miliona stopni Celsjusza.

Źródło: ESA.