Zdjęcie: Western Australian Museum

Niestety, jedynie wielkouche i wombaty zabłysnęły neonowym blaskiem. Mięsożerne torbacze, czyli niełazowate (Dasyuridae), nie błyszczały. Jak tłumaczy Kenny Travouillon zajmujący się w muzeum działem ssaków, jest logiczne. Po prostu ich ofiary bardzo dobrze widzą światło w paśmie ultrafioletowym i mogłyby się przed nimi skutecznie ukrywać.

Dlaczego te, które ”świecą” mają taką cechę? Być może ma to związek z ich nocnym trybem życia, ale potrzeba dalszych badań by jednoznacznie to określić.