Amerykańska agencja kosmiczna ma zwyczaj wysyłać w kosmos nie tylko sondy, lądowniki czy orbitery. Często dołącza do nich również symboliczne listy od mieszkańców Ziemi.

Po raz pierwszy tego rodzaju wiadomości zostały umieszczone na sondach kosmicznych Pioneer 10 i Pioneer 11 (wystartowały w I poł. lat 70. XX w.). Płytki z Pioneerów zawierały m.in. rysunki nagich kobiety i mężczyzny oraz położenie Słońca w Drodze Mlecznej. Ich potencjalnymi adresatami były istoty pozaziemskie. Również sondy Voyager 1 i 2 zostały wyposażone w złote dyski przeznaczone dla ewentualnych obcych cywilizacji.

Zgodnie z tradycją NASA zamierza postąpić także w przypadku sondy Europa Clipper. To misja mająca na celu badanie czwartego co do wielkości księżyca Jowisza. I chociaż na Europie – a dokładniej, w przestrzeni kosmicznej w jej okolicach – nie należy spodziewać się bliskich spotkań trzeciego stopnia, także Clipper zostanie wyposażony w płytkę z różnymi ciekawymi informacjami.

Co kryje zaszyfrowana wiadomość od ludzkości?

W zeszłym roku NASA rozpoczęła kampanię „List w butelce (ang. Message in a Bottle”). Kto chciał, mógł zgłosić swoje nazwisko, które następnie miało polecieć na Europę na pokładzie sondy. Kilka dni temu NASA ujawniła, jak dokładnie się to odbędzie.

Chętnych do pozostawianiu po sobie śladu w pobliżu Jowisza znalazło się 2,6 mln. Tyle imion i nazwisk ludzi zostanie wyrytych na krzemowym mikroczipie wielkości grosza. Mikroczip zostanie następnie przeczepiony do pamiątkowej płytki. Dokładnie – znajdzie się na środku narysowanej w górnej części płytki butelki. Wokół butelki krążą cztery największe księżyce Jowisza.

Wiersz i narysowane dźwięki

Płytka jest częścią obudowy chroniącej elektronikę sondy przed promieniowaniem kosmicznym. Została zrobiona z tantalu. Ma wymiary 18 na 28 cm. Pozostawia to sporo miejsca, które skrupulatnie wykorzystano. Nad butelką znajduje się słynne równanie Drake’a – matematyczny zapis idei głoszącej, że prawdopodobieństwo znalezienia życia w kosmosie jest możliwe do oszacowania. Poniżej – wizerunek dr Rona Greeleya, zmarłego w 2011 r. planetologa i orędownika misji na Europę.

Pod butelką zostanie również wytrawiony odręcznie napisany wiersz Ady Limón, amerykańskiej poetki. „In Praise of Mistery: A Poem for Europa” powstał specjalnie dla misji Clipper. Opowiada o tym, co łączy dwa wodne światy: Ziemię i odległy księżyc Jowisza. Tym czymś jest woda, bez której życie na naszej planecie nie byłoby możliwe. 

Na drugiej stronie płytki znajdują się graficzne reprezentacje fal dźwiękowych. Naukowcy nagrali słowo „woda” w 103 językach. Następnie przerobili to na grafiki, które stanowią część „wiadomości od ludzkości”.

Badanie Europy 

– Płytka łączy to, co ludzkość ma najlepszego do zaoferowania we wszechświecie – naukę, technologię, edukację, sztukę i matematykę. Przesłanie o połączeniu przez wodę, niezbędną dla wszystkich znanych form życia, doskonale ilustruje związek Ziemi z tajemniczym oceanicznym światem, który wyruszamy eksplorować – podsumowuje ideę listu od Ziemian dr Lori Glaze, szefowa Planetary Science Division w NASA.

Start sondy Europa Clipper został zaplanowany na 10 października tego roku. Pojazd kosmiczny będzie miał do pokonania 2,6 mld km. W pobliże Jowisza dotrze w 2030 roku. Zacznie okrążać tę planetę, dokonując 49 przelotów w pobliżu Europy. Jego zadaniem będzie zebranie danych o jej cienkiej atmosferze i podpowierzchniowym oceanie (zawierającym dwa razy tyle wody, ile ziemskie oceany łącznie). 

Szczególnie interesujące będą informacje o grubości lodowej skorupy pokrywającej Europę. Wszystkie te dane mogą pomóc rozstrzygnąć, czy w oceanie Europy miało szansę rozwinąć się mikrobiologiczne życie.

Źródła: NASALive Science.