Na zdjęciach Ziemi ze Srebrnego Globu, które znamy, nasza planeta jest intensywnie niebieska. Niebieskie i białe plamy na fotografiach z misji Apollo 11 kontrastują z monotonną szarością powierzchni Księżyca. Przekaz jest intuicyjny. Ziemia żyje, natomiast jej satelita stanowi martwy skalisty świat, skrajnie od niej różny. 

Te dwa ciała niebieskie, widziane znad powierzchni Księżyca, mogą też wyglądać zupełnie inaczej. Jak na zdjęciach opublikowanych dwa dni temu przez południowokoreańską agencję kosmiczną (Korea Aerospace Research Institute, KARI). Fotografie te są czarno-białe. Pokazana na nich Ziemi nadal odróżnia się od Księżyca, jednak w inny sposób niż dotychczas

Jak wygląda Ziemia z Księżyca?

Gdy znika kolor, pierwszym, co rzuca się w oczy, jest kształt naszej planety. Z odległości, jaka dzieli ją od Księżyca, czyli 384 tys. km, wydaje się idealnie okrągła. Na jej powierzchni wyraźnie odcinają się białe plamy: chmury układające się w potężne układy burzowe. Kontrastują z ciemniejszymi oceanami poniżej. 

Na niektórych ujęciach Ziemi wyłania się zza Księżyca, dominując nad jego horyzontem. Jej duża część zatopiona jest w czarni. Płaski Księżyc jest poznaczony mniejszymi i większymi kraterami. Ma jednolity ciemnoszary kolor. Wyraźnie widać nieco chropowatą fakturę jego powierzchni. 

Jaka sonda fotografowała Ziemię z Księżyca? 

Nietypowe zdjęcia naszej planety i jej satelity wykonał orbiter Danuri. Ta nazwa to zbitka wyrazowa dwóch koreańskich słów oznaczających Księżyc i cieszyć się czymś. Danuri jest pierwszym księżycowym orbiterem Korei Południowej. Jego inna nazwa to Korea Pathfinder Lunar Orbiter (KPLO). 

Danuri została wystrzelona w kosmos na rakiecie Falcon 9 firmy SpaceX w sierpniu 2022 r. Trajektoria lotu została wybrana tak, by maksymalnie oszczędzać paliwo. Dlatego podróż sondy na Księżyc trwała ponad cztery miesiące. 16 grudnia pojazd kosmiczny wszedł na orbitę okołoksiężycową. 

Jakie są cele misji Danuri? 

Opublikowane zdjęcia powstały między 24 grudnia zeszłego roku a 1 stycznia 2023 r. Zrobiono je 120 km nad powierzchnią Srebrnego Globu. Fotografie zostaną użyte, jak podano w oświadczeniu opublikowanym przez KARI, do wybrania najlepszego miejsca do lądowania na Księżycu. Korea Południowa przymierza się do tego w 2032 r. 

Danuri okrąża Księżyc w ciągu dwóch godzin. Na pokładzie orbitera znajduje się sześć instrumentów naukowych o łącznej wadze 40 kg. Pięć z nich zbudowano w Korei, szósty pochodzi z NASA. 

Są wśród nich trzy różnego typu kamery, m.in. do fotografowania stale zacienionych kraterów, w których może znajdować się wodny lód. A także spektrometr, magnetometr i urządzenie do przetestowania nowych technologii komunikacyjnych. Mają one stać się podstawą przyszłego międzyplanetarnego internetu.

Misja Danuri ma zapoczątkować południowokoreańską eksplorację kosmosu. Przez najbliższy miesiąc naukowcy będą testować i kalibrować urządzenia badawcze, w które wyposażono sondę. Następnie rozpocznie ona pracę. Ma sporządzić mapy topograficzne powierzchni Srebrnego Globu, a także szukać na Księżycu śladów wskazujących na obecność uranu, helu-3, krzemu i aluminium. 

Źródła: phys.org, Universe Magazine, space.com