Do c2 dotarli Piotr Snopczyński, Jarosław Gawrysiak i Jurek Natkański. Donieśli oni dla poprzedniego zespołu dodatkowy namiot i oczywiście też jeden dla siebie, tak więc ta noc była wygodniejsza. Dnia 9 czerwca piątka wspinaczy wyszła w kierunku c3 z namiotem na plecach i linami poręczowymi. Do godz. 15.00 doszli i rozwiesili liny do wysokości ok. 6450. Piotr Snopczyński, Jarosław Gawrysiak i Jurek Natkański odpoczywają w c2. Sytuacja nie jest na razie jasna. Gęsta mgła zatrzymała zespół pięcioosobowy w połowie drogi i nie wiadomo co dalej: czy da się kontynuować marsz, czy też trzeba będzie się wycofać do c2. Z bazy powinni wyruszyć zaraz Artur Hajzer, Robert Kazmierski, Rafał Fronia i Jacek Czech - jednak jeżeli zespół w górze wycofa się do c2 i c3 nie powstanie (planowana wys. c3 to 6800 m), wtedy cały plan się "rypnie" i 4-ka z kierownikiem zostanie w bazie na jeszcze jeden dzień.
 
Pozdrowienia z bazy
Artur Hajzer