Na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się niczym. Chodnik w pobliżu Ronda Daszyńskiego w Warszawie ma jednak szczególne właściwość - pochłania smog.

Jak to działa? Beton, z którego zostały wykonane płyty chodnikowe, zawiera domieszkę tlenku tytanu. Ten, korzystając z promieni słonecznych, przeprowadza fotokatalizę (przemiany chemiczne w wyniku działania promieniowania UV w obecności substancji, która absorbuje to światło). W efekcie na jego powierzchni dochodzi do rozkładania niebezpiecznych substancji na nieszkodliwe związki, które następnie wraz z wodą deszczową odpływają do gleby. Innymi słowy: pod wpływem światła dochodzi do utleniania szkodliwych tlenków do nieszkodliwych jonów azotanowych.

Jak podaje Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie, obserwacje przeprowadzone w miejscu, w którym wykorzystano technologię TXACTIVE, wskazują na pierwsze rezultaty: stężenie szkodliwych substancji spadło o prawie 30%. Można więc powiedzieć, że to rozwiązanie pozwala mieszkańcom i pracownikom nowego zagłębia biurowego na warszawskiej Woli oddychać czystszym powietrzem.

W planach jest już budowa kolejnych 6 tysięcy metrów kwadratowych trotuarów z wykorzystaniem tej technologii. A mamy co robić! W najnowszych statystykach Unii Europejskiej pod względem poziomu zanieczyszczeń powietrza Polskę wyprzedza tylko Bułgaria (przekracza normy wyznaczone na 2020 rok w 83% miast, Polska - w 72%). 

Podobne rozwiązanie - wykorzystania elementów miejskiej architektury do walki z zanieczyszczeniami powietrza - wprowadziła w Stanach Zjednoczonych firma 3M. Wypuściła na rynek dachówki wyposażone w specjalne granulki redukujące smog. Działają na takiej samej zasadzie jak chodniki wykonane z cementu fotokatalitycznego: wykorzystują światło słoneczne do fotokatalizy i zmieniają szkodliwe cząsteczki smogu w jony rozpuszczalne w wodzie.

Technologia oczyszczająca powietrze może być dziś wykorzystana m.in. w betonie, kostkach brukowych, dachówkach, ekranach wyciszających, panelach elewacyjnych czy tunelach. Takie rozwiązania budzą nadzieje na przyszłość.

hg