Zimowe Ptakoliczenie to coroczna akcja adresowana do wszystkich, którzy chcieliby lepiej poznać ptaki zimujące obok nas. Wzorowana na brytyjskim „Big Garden Birdwatch”, pozwoli zanotować, ilu przedstawicieli którego gatunku odwiedza nasze karmniki, ogrody, skwery przed blokiem i okoliczne parki. Na podstawie wyników obserwacji tworzone jest co roku zestawienie ptaków najliczniej spotykanych o tej porze w parkach i ogrodach. Umożliwia to obserwowanie zmian zachodzących w ptasim świecie. W 2007 roku zanotowano np. silny przelot kwiczołów; widywano stada liczące kilkaset, a nawet powyżej tysiąca osobników. Od kilku lat na pierwszym miejscu notowana jest krzyżówka. W 2014 r. na drugim miejscu znalazł się wróbel, a na trzecim – gawron.

Jak wziąć udział w akcji?
Czasem nie trzeba nawet wychodzić na dwór – liczenie można przeprowadzić również obserwując karmnik i popijając w domu ciepłą herbatę. W zależności od posiadanej wiedzy ornitologicznej można liczyć ptaki indywidualnie lub podczas bezpłatnej wycieczki z przewodnikiem OTOP. Spis kilkudziesięciu spacerów w całym kraju dostępny jest na stronie otop.org.pl W sobotę lub niedzielę (24-25.01) należy poświęcić na liczenie ptaków przynajmniej godzinę. Aby uniknąć kilkukrotnego policzenia tego samego ptaka, podczas obserwacji karmnika zapisujemy maksymalną liczbę osobników danego gatunku widzianych jednocześnie, a podczas spaceru wybieramy taką trasę, która nie prowadzi dwa razy przez to samo miejsce. Wypełnione karty obserwacji przesłać należy do OTOP.
Poznajemy, obserwujemy, pomagamy
- Zimowe Ptakoliczenie to akcja dla każdego – nawet nieznajomość ptaków nie przeszkadza we wzięciu w niej udziału. W czasie spaceru nie tylko uczymy rozpoznawać ptaki, ale także informujemy, gdzie najłatwiej je obserwować  oraz podpowiadamy jak mądrze pomagać im zimą i czym dokarmiać” – zachęca do udziału Beata Kojtek z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, która poprowadzi sobotni spacer w Warszawskim Parku „Dolinka Służewiecka” i niedzielny w Parku Ujazdowskim.

Wyniki nie powiedzą dokładnie, ile ptaków żyje zimą w Polsce, ale dzięki zbieranym rokrocznie danym możemy śledzić trendy i sprawdzać, czy pokrywają się one z wynikami ściśle naukowych opracowań wykonywanych przez profesjonalnych ornitologów.