Podróż SUV-em Mazda CX-60 czas start

Zacznijmy od wyjazdu z domu. Wszyscy, a szczególnie osoby odpowiedzialne za pakowanie walizek, docenią przestronny bagażnik modelu Mazda CX-60. Model może pochwalić się powierzchnią bagażową 570 litrów, którą można powiększyć do 1726 litrów po złożeniu drugiego rzędu siedzeń. Miło wiedzieć, że w razie potrzeby przewiezienia dużych gabarytowo sprzętów kierowca Mazdy CX-60 będzie na to gotowy. Co ciekawe, sam wyjazd ze swojej miejscowości można odbyć w całości bezemisyjnie. Po wyborze odpowiedniego trybu jazdy, czyli „Elektryczny EV”, Mazda CX-60 potrafi przejechać na samym napędzie elektrycznym do 63 km przy prędkościach nie przekraczających 140 km/h.

Materiały prasowe

Wielka Pętla Bieszczadzka

Pierwszym proponowanym miejscem jest Wielka Pętla Bieszczadzka. To wyjątkowa trasa w polskich górach, która zapewnia nie tylko niezapomniane widoki, ale także ekscytujące doświadczenie kierowcom, rowerzystom i motocyklowym pasjonatom. Około 200-kilometrowa trasa łączy malownicze miejscowości i przepiękne krajobrazy Bieszczadów. Jest znana z setek zakrętów, wzniesień i zjazdów, co czyni ją idealnym miejscem do tego, by w pełni docenić przyjemność z jazdy dynamicznym samochodem. 

Dzięki zastosowaniu w Mazdzie CX-60 napędu hybrydowego plug-in pojawia się też aspekt ekologiczny. Podczas zjazdów po tego typu trasach prąd wraca do akumulatorów, a rekuperacja energii podczas hamowania umożliwia uwolnienie pełnej mocy 328 koni mechanicznych układu hybrydowego podczas serii zakrętów i wzniesień. To też idealny moment, żeby w zależności od nawierzchni zdecydować się na wybór trybu jazdy sport bądź off-road. 

Materiały prasowe

Na trasie Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej warto zahaczyć o Sanok. Można odwiedzić tam Muzeum Historyczne oraz zamek królewski. Kolejnym przystankiem może być Lesko. Ta urokliwa miejscowość nad rzeką San oferuje przyjezdnym zwiedzanie pięknego zamku oraz imponującej cerkwi św. Dymitra. Po obejrzeniu zamku, wypadzie nad rzekę i po dynamicznej jeździe warto wpaść do Cisny. To malownicza wieś, idealna na krótki przystanek. Można tutaj spróbować lokalnej kuchni w karczmach lub jednym z uroczych gospodarstw agroturystycznych. 

Jeden z malowniczych zakrętów Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej / Adobe Stock

Jeśli chcielibyście zatrzymać się w Bieszczadach na dłużej, w Ustrzykach Dolnych i Wetlinie znajdziecie liczne sklepy oraz restauracje. Obie miejscowości stanowią też idealny punkt wyjścia na okoliczne szlaki górskie. W Wetlinie znajdziemy również ciekawe Muzeum Przyrodnicze. Jednak najsławniejszym miejscem w tej okolicy jest Twierdza Boyko, w Polanie. Na sam koniec podróży polecamy odwiedzenie zapory wodnej na Jeziorze Solińskim, aby na własne oczy zobaczyć ich ogrom. 

Materiały prasowe

Czas podróży po Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej może być różny - w zależności od tempa i liczby przystanków. Przy rozsądnym tempie jazdy, delektowaniu się widokami i czterech przystankach, podróż powinna zająć około sześciu godzin. Jednak wielu podróżników woli spędzenie większej ilości czasu na zwiedzaniu i rozkoszowaniu się pięknem Bieszczadów.

Wielka Pętla Bieszczadzka oferuje fanom japońskiej motoryzacji niezapomniane doświadczenia. To wyjątkowa okazja do poczucia kontroli nad dynamicznym SUV-em podczas pokonywania górskich dróg. Zakręty, wzniesienia i zjazdy sprawią, że za kierownicą Mazdy CX-60 poczujesz adrenalinę, a jednocześnie to także doskonały sposób na oderwanie się od codzienności i relaks w otoczeniu przyrody.

Zapora wodna w Solinie / Adobe Stock

Droga Stu Zakrętów

Ta trasa w Kotlinie Kłodzkiej jest prawdziwym wyzwaniem dla kierowców i doskonałym miejscem do przetestowania osiągów Mazdy CX-60. Dzięki zaawansowanym systemom, takim jak system i-Activsense, który zapewnia najwyższy poziom bezpieczeństwa czynnego, będziesz mógł pewnie pokonać wszystkie sto zakrętów tej drogi. Z kolei aktywny tempomat i-ACC, który uwzględnia ograniczenia prędkości na podstawie informacji uzyskanych z systemu rozpoznawania znaków drogowych, uczynią twoją podróż do celu i powrót komfortową i bezproblemową. 

Oprócz ekscytującej jazdy i malowniczych widoków Droga Stu Zakrętów oferuje również wiele atrakcji do zwiedzania. Podczas podróży po tej trasie można odwiedzić miejsca, które przyciągają podróżników z różnych zakątków Polski. Nie musi to być też wyprawa kosztowna lub niewygodna. Wybierając wersję z mocnym 6-cylindrowym silnikiem diesla o pojemności 3,3 litra, mamy dwa warianty mocy w zależności od napędu. Samochód z napędem na tylną oś będzie dysponował mocą 200 KM i 450 Nm momentu obrotowego, z kolei auto z preferowanym w górskim klimacie napędem na wszystkie koła (AWD) zapewni 254 konie mechaniczne i imponujący moment obrotowy 550 Nm.

Materiały prasowe

Koniecznie trzeba odwiedzić zamek Książ położony niedaleko Drogi Stu Zakrętów. Jego bogata historia i majestatyczna architektura i przepiękne ogrody przyciągają turystów. Wsiadając do auta trudno nie zauważyć, że najmocniejszy seryjnie produkowany samochód w historii Mazdy jest zdecydowanie bardziej przytulny od wielkiego zamku. Wykończenie wnętrza na najwyższym poziomie pozwala docenić kolejny przystanek na drodze, czyli Błędne Skały, unikalne formacje skalne o rozmaitych kształtach i rozmiarach. Stanowią one fascynujący przykład geologicznego dziedzictwa Kotliny Kłodzkiej. Spacerując między nimi, można poczuć się jak w tajemniczym labiryncie.

Majestatyczny Zamek Książ / Adobe Stock

Choć znajduje się nieco dalej od Drogi Stu Zakrętów, to warto się wybrać także do wpisanego na listę zabytków UNCESCO Kościoła Pokoju w Świdnicy. Jest to jeden z najciekawszych kościołów drewnianych w Europie. Jego niezwykła architektura i bogate wnętrze pozostawiają niezapomniane wrażenia. Zabytki to tylko jedna z tutejszych atrakcji. Droga Stu Zakrętów to nie tylko emocjonująca jazda, ale także okazja do poznania kultury, historii i piękna Kotliny Kłodzkiej. To miejsce, gdzie przygoda motoryzacyjna łączy się z odkrywaniem fascynującego dziedzictwa Polski.

Droga Kaszubska

Kaszuby to magiczny zakątek Polski, pełen malowniczych krajobrazów, tajemniczych jezior i bogatej historii. Dla fanów motoryzacji podróż przez tę okolicę luksusowym modelem Mazda CX-60 to prawdziwa gratka. To nie tylko możliwość doświadczenia wyjątkowego komfortu jazdy i doskonałego systemu audio, ale także okazja do odkrycia niezliczonych atrakcji lokalnych.

Urokliwe Kartuzy zachęcają, by zostać tam dłużej / Adobe Stock

Kierując się Drogą Kaszubską w kierunku południowym, napotkamy Jezioro Ostrzyckie, jedno z najpiękniejszych w regionie. Mazda CX-60 plug-in, zasilana częściowo prądem elektrycznym, pozwoli nam cicho i ekologicznie podziwiać otaczającą przyrodę. Spacer wokół jeziora to doskonała okazja do obserwacji ptaków i zachwycenia się bujnymi lasami Kaszubskiego Parku Krajobrazowego. Podróżując dalej, dotrzemy do Kartuz. Warto się tam zatrzymać, by odwiedzić Muzeum Kaszubskie, gdzie możemy poznać historię i kulturę tego fascynującego regionu. Podczas spaceru po urokliwych uliczkach Kartuz zachwyt budzą piękne kamienice i kościoły, które świadczą o bogatej historii miasta.
W okolicach miejscowości Wdzydze znajdziemy Kaszubski Park Etnograficzny, gdzie można poznać tradycyjne rzemiosło i zwyczaje Kaszubów. Warto odwiedzić pracownię tkaczy, ceramików i innych twórców, aby zobaczyć, jak powstają piękne regionalne wyroby. Dla miłośników kulinariów nie brakuje też możliwości degustacji lokalnych specjałów.

Materiały prasowe

Mazda CX-60 Idealne auto na krajoznawcze wycieczki

Podsumowując, podróż Wielką Pętlą Bieszczadzką, Drogą Stu Zakrętów lub, jeśli nie przepadamy za górami, Drogą Kaszubską w luksusowej Mazdzie CX-60 to nie tylko okazja do poznania dynamiki i komfortu, jaki oferuje to auto zarówno w wersji z silnikiem wysokoprężnym, jak i hybrydowym. Jest to także możliwość odkrycia bogatej kultury, historii i przyrody naszego kraju. Bieszczady, Śląsk i Kaszuby to prawdziwe skarby Polski. Mazda CX-60 pozwoli to zrobić w zrównoważony sposób, zachowując piękno tych miejsc dla przyszłych pokoleń, jednocześnie bez kompromisów dla twojego portfela i komfortu.