Jeżeli chcecie wiecej - obejrzyjcie rozmowę Martyny Wojciechowskiej z Tomaszem Tomaszewskim.
A wszystkie szczegóły festiwalu poznacie zaglądając na jego stronę - TUTAJ.
Wcale nie chodzi o sprzęt. Zapytaliśmy Tomasza Tomaszewskiego, którego zdjęcia regularnie zdobią nasz magazyn, jak przygotowywać się do robienia zdjęć, jak szukać i jak patrzeć na świat by unikać banałów i odkrywać piękno.
Jeżeli chcecie wiecej - obejrzyjcie rozmowę Martyny Wojciechowskiej z Tomaszem Tomaszewskim.
A wszystkie szczegóły festiwalu poznacie zaglądając na jego stronę - TUTAJ.
Tomasz Tomaszewski to legenda w świecie fotografii. Od lat współpracuje z National Geographic, wykłada w szkołach w Polsce oraz we Włoszech i USA.
Zapytaliśmy go o 10 najważniejszych rzeczy dla podróżujących fotografów. Oto przygotowana przez niego lista odpowiedzi.
Motywacja. Ta powinna być daleka od chęci zdobycia poklasku, sławy oraz pieniędzy. Może nią być ciekawość, chęć wyrobienia sobie poglądu na dany temat, lub podzielenia się poglądem wcześniej wypracowanym.
Fot. Tomasz Tomaszewski
Zaangażowanie. To nadaje wiarygodności naszym wysiłkom. Pokazuje, że traktujemy temat z powagą, z odpowiedzialnością. Człowiek zaangażowany najczęściej opiera swoje działania na wartościach, które ceni, ale też i nadaje im cenę.
Fot. Tomasz Tomaszewski
Zaangażowanie, to również czas, który poświęcamy tematowi. Przy tak ogromnej ilości fotografii, które zostały wykonane, oczywistym jest to, że ciekawe mogą być jedynie rzeczy pogłębione i gruntowne. Nie spieszmy się więc. Pracując powoli i wytrwale mamy większą szansę na dostarczenie mądrzejszego obrazu, który nie wywoła uczucia mdlącej nudy.
Postarajmy się naszą fotografią sprowokować wrażenie, żeby to co niemożliwe, wyglądało na łatwe ćwiczenie. Rewolucja komputerowa, w środku której znajdujemy się wszyscy, stawia i promuje działanie oraz wytwarzanie. Zanegujmy to i postawmy na ćwiczenie oraz doskonalenie siebie. Róbmy dużo zdjęć tej samej sytuacji tak długo, aż wyczujemy, że udało się nam uchwycić świat w jego najlepszym momencie, w wyjątkowej, uprzywilejowanej chwili. Warto też przypomnieć sobie jedno z praw powszechnych, które mówi, że z dowolnej rzeczy wyjąć można jedynie tyle, ile się do niej włożyło. A więc więcej czasu włożonego, to więcej pożytku.
Fot. Tomasz Tomaszewski
Poświęcajmy mniej czasu na rozmowy dotyczące sprzętu fotograficznego, a więcej na temat myślenia i dociekania prawdy. Ograniczmy też sprzęt fotograficzny do niezbędnego minimum, aby nas nie rozpraszał, nie zajmował czasu i uwagi, która powinna być skoncentrowana na temacie. Innymi słowy, mniej, to w fotografii znaczy dużo więcej.
Fot. Tomasz Tomaszewski
Widzimy to, na co patrzymy, a więc patrzenie jest swoistym aktem wyboru, który wystawia nam świadectwo. Nie tylko patrzymy, ale sami wystawiamy się na pokaz, więc zadbajmy o to, żeby nie zajmować się byle czym. Nie poświęcajmy nadmiernej uwagi sprawom peryferyjnym, i tym nazbyt indywidualnym.
Fot. Tomasz Tomaszewski
W podróży nie stawiajmy sobie celu, gdyż nie dojdziemy ani nigdzie dalej, ani wyżej.
Fot. Tomasz Tomaszewski
Trzymajmy się zasad. Niech ludzie widzą czego bronimy naszą fotografią, a czego nie.
Fot. Tomasz Tomaszewski
Podróżujmy dużo, bowiem jest to najłatwiejszy sposób na zdobycie doświadczenia, które nas tworzy i pozwala zobaczyć rzeczy takimi jak są. Uodparnia nas na terror publicznej opinii.
Fot. Tomasz Tomaszewski
Pielęgnujmy w sobie przyjemność jaką odczuwamy podczas fotografowania. Bez niej zajęcie to, staje się męczarnią pozbawioną sensu.
Fot. Tomasz Tomaszewski
Tomasz Tomaszewski będzie obecny na Festiwalu! Przyjdźcie 4 czerwca do warszawskiej Kinoteki.
Zapraszamy na prelekcję pod tytułem "DLACZEGO WARTO FOTOGRAFOWAĆ W POLSCE – POLECA TOMASZ TOMASZEWSKI” o 12:30.
Bilety na festiwal kupicie on-line do 4 maja.
Wszystkie szczegóły i pełen program festiwalu znajdziecie na tej stronie.