Piach. Śnieg. Błoto. Nie ma sprawy. Gruby może więcej!
Fatbike (lub fatbajk) to rower wyposażony w bardzo (bardzo!) szerokie opony. Od 4 nawet do 4,8 cala.
Nie oszukujmy się - rozmiar ma znaczenie! A te 10 dodatkowych centymetrów sprawia, że w miejscu w którym "zwykły rower" ugrzęźnie, fatbajk potoczy się dalej. Wszystko, na co wcześniej patrzyliście z trwogą, nagle przestaje istnieć, przeistaczając się w gładką niczym niezmąconą powierzchnię.
I tak fatbajk sprawdzi się na bezdrożach północnej
Kanady, (Jukon),
na Alasce, w Mongolii (Gibb River Road),
w Peru (Cordillera Huayhuash), czy na
Kamczatce.
Zanim zaczniecie, warto poznać:
5 ZASAD UŻYWANIA FATBAJKÓW
1. Fatbajk to nie jest rower do jazdy po mieście.
2. Niskie ciśnienie w oponach poprawia trakcję, ale szybciej je zużywa.
3. Po obciążeniu fatbajka jego zdolność do jazdy po sypkich nawierzchniach maleje.
4. Zwrócić uwagę na ilość przełożeń - 18 wystarcza w zupełności.
5. Zimą zadbaj o ubranie (np. łapawice mocowane na kierownicy, tzw. pogies).
Więcej w kwietniowym Travelerze! (Nasz ekspert: Mateusz Waligóra)