Jeszcze niedawno donosiliśmy o rekordowym zanurzeniu w albańskiej jaskini Viroit. Kolejna ekspedycja Krzysztofa Starnawskiego przyćmiła tamten wyczyn. Tym razem udało mu się wraz z ekipą badaczy sprowadzić zdalnie sterowanego robota ROV na dno czeskiej jaskini Hranicka Propast - osiągnięto głębokość 404 metrów. 
 

Tym samym z piedestału spada włoska jaskinia Pozzo de Merro, o głębokości 392 metrów, do tej pory uważana za najgłębszą.
 

Wyprawa jest możliwa dzięki wsparciu z grantu National Geographic Society.
 

Zobacz galerię z wyprawy Starnawskiego
 

Pierwszy raz Starnawski badał jaskinię w 1999 roku. Pomiar w 2014 roku pokazał 200 metrów głębokości. Później nurkowie odnaleźli wąskie przejście prowadzące dalej w głąb. Wtedy sonda wypuszczona przez jego ekipę dotarła na 373 metr pod powierzchnie wody. 
 

Podczas ubiegłorocznej wyprawy do tego miejsca speleolog zszedł na ponad 200 metrów, oto film dokumentujący tę wyprawę.
 

 

Urodzony w 1968 roku Krzysztof Starnawski to speleolog, płetwonurek, ratownik TOPR i instruktor.
 

W lipcu zszedł na 278 metrów w jaskini Viroit w Albanii i tym samym ustanowił nowy rekord świata w nurkowaniu na obiegu zamkniętym (CCR). Wyprawa trwała 7 godzin, wymagała specjalistycznego sprzętu, między innymi dwóch rebreatherów i podwodnego skutera.
 

Źródło: National Geographic News


Obejrzyjcie kolejny odcinek naszego serialu "Warto spróbować"! Tym razem odkrywamy skarby w zatopionym kamieniołomie.