Okrzyknięto go nowym Robinsonem Crusoe! Twierdzi, że dryfował na oceanie ponad rok
8/14
Udostępnij: Udostępnij
pap_20140218_2CZ
Powrót
Uratowany zostaje przewieziony do miejscowego szpitala. Lekarze potwierdzają, że jest wycieńczony. Musiał spędzić na morzu dłuższy czas. Zdiagnozowano u niego wstręt do wody morskiej. Pacjent skarży się na bóle brzucha, ma niskie ciśnienie. Z powodu braku ruchu nabawił się problemów z kolanami. Lekarze dbają, aby wypoczywał. José Alvarenga powoli dochodzi do siebie. Po wypisaniu ze szpitala wraca do Salwadoru.
W domu córka rzuca mu się na szyję. Rodzice José są zaskoczeni widokiem syna, a jeszcze bardziej fotoreporterów. W pierwszych rozmowach przyznają, że nie widzieli syna od ośmiu lat. Aż nagle wrócił z całym tłumem dziennikarzy. Później jednak zmieniają wersję wydarzeń. Deklarują, że widzieli go, zanim wypłynął z Meksyku. Przeżywali jego zaginięcie.