Mercedes postanowił, że w pełni zelektryfikuje swoją gamę dużo wcześniej niż nakazała tego Unia Europejska. W 2030 roku ta marka ma już produkować auta wyłącznie napędzane prądem, wszędzie tam gdzie pozwoli na to rynek. Ta niemiecka marka swoją ofensywę elektryfikacji rozpoczęła już dawno i teraz w praktycznie każdym segmencie może zaoferować samochód elektryczny. Od małego miejskiego kompakta w postaci modelu GLA po limuzynę EQS.

Elektryki przejmują rynek

W pierwszej połowie 2022 roku sprzedaż modeli elektrycznych wzrosła ponad dwukrotnie, co przekłada się na 45 tysięcy sprzedanych sztuk. Wynik robi wrażenie. Na Starym Kontynencie co trzeci nowy Mercedes dostarczony do klienta był elektryczny lub silnikiem hybrydowym typu plug–in. Już teraz można zamówić kolejną limuzynę EQE i luksusowego, elektrycznego SUVa z gwiazdą na masce, EQS SUV.

– Rynek elektromobilności rozwija się coraz szybciej. Już teraz na polskich drogach można spotkać niemal 53 tys. osobowych i użytkowych samochodów elektrycznych – mówi Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA). – Przez pierwsze siedem miesięcy 2022 r. ich liczba zwiększyła się o 44 proc. w stosunku do analogicznego okresu z 2021 r. A to dopiero początek. Przewidujemy, że w ciągu trzech kolejnych lat powiększy się ponad 14-krotnie, do 290 tys. Udział pojazdów zeroemisyjnych w sprzedaży wszystkich nowych aut osobowych może przekroczyć 10 proc. już w 2024 r. – przewiduje.

Co nam daje szkolenie EQ Tour?

Przede wszystkim odpowiada nam na wiele pytań związanych z samochodami elektrycznymi, a zwłaszcza pokazuje jak się z nimi funkcjonuje. Elektryki od Mercedesa oferują wiele innowacyjnych rozwiązań, więc ciekawość potencjalnych klientów jest ogromna. Tutaj kluczową role odegrają szkoleniowcy, którzy w szczegółach o wszystkim opowiadają i demonstrują działanie poszczególnych funkcji.

EQ Tour ma jeszcze bardziej uświadomić kierowców, że od elektromobilności nie da się uciec i że tak będzie wyglądać przyszłość motoryzacji. Podstawą zmiany podejścia do samochodów elektrycznych jest edukacja i zrozumienie tego jak działają. To kolejny aspekt, który jest poruszany podczas szkolenia. Branża aut na prąd rozwija się bardzo szybko i dla zwykłego człowieka jest niemal niemożliwe, by nadążyć za każdą zmianą.

EQ Tour obala mity aut elektrycznych

Najczęstszą obawą przed elektrykami jest ich mały zasięg, a w konsekwencji brak możliwości wybrania się w dłuższą trasę. Szkolenie EQ Toru pokazuje, że jest zupełnie inaczej. Zasięgi elektrycznych Mercedesów spokojnie pozwalają na przejechanie dłuższej trasy bez konieczności robienia postoju się na ładowanie. Nawet w najmniejszym modelu w gamie, na pełnej baterii możemy przejechać około 250-300 kilometrów. W EQS zasięg wyświetlany przez komputer jest poziomie 500-600 kilometrów.

Kolejną kwestią jest ładowanie. Wszyscy doskonale wiemy, że infrastruktura w Polsce jeszcze nie jest idealna, ale pozwala na swobodne przemieszczanie się samochodem elektrycznym na co dzień. Na początku roku zarejestrowano 3900 miejsc szybkiego ładowania elektrycznych aut i ta liczba rośnie z każdym dniem.

Elektryczne samochody od Mercedesa są wyposażone w wielostopniowy system ostrzegania o niskim poziomie energii. Poza samym komunikatem, system może wysłać również sygnał do silnika, który zredukuje swoją moc, a to przełoży się na niższe zużycie energii.

Mercedes modelem EQV pokazuje, że auto elektryczne nie musi mieć kompaktowych i aerodynamicznych kształtów. Przy zachowaniu najlepszych cech Vana, otrzymujemy jeszcze niesamowitą ciszę w środku i świetne osiągi. Możemy spokojnie spakować tam całą rodzinę z bagażami i wyruszyć w podróż.

EQ Tour jest nie tylko dla osób, które noszą się z zamiarem zakupu auta elektrycznego. Mogą wziąć w nim udział również posiadacze elektryków. Dzięki temu mogą jeszcze lepiej poznać technologie, z której korzystają. Doświadczeni szkoleniowcy podczas jazdy przybliżają funkcjonowanie tych samochodów, a całe wydarzenie wlewa ogromną ilość nadzieji, że przyszłość motoryzacji leży w dobrych rękach.