Przełęcz Liliowe

To łagodna przełęcz głównej grani Tatr. Stanowi granicę między Tatrami Wysokimi a Zachodnimi, przebiega tędy również granica polsko-słowacka. Położona jest dość wysoko, bo na 1952 m n.p.m. Jej nazwa pochodzi od pełnika alpejskiego, rośliny zwanej tradycyjnie „lelują”. Przełęcz Liliowe to doskonały kierunek dla piechurów, którzy mają ochotę na przyjemny spacer w malowniczych okolicznościach.

Polana Chochołowska (Tatry Zachodnie)

Znakiem rozpoznawczym tej tatrzańskiej doliny są krokusy. Warto więc wybrać się tu na wycieczkę z aparatem. Kiedy? Przede wszystkim wczesną wiosną (uwaga, krokusy każdego roku kwitną o nieco innej porze). Teren Polany Chochołowskiej jest łagodny, dlatego przyciąga wielu turystów. Wieczorem robi się pusto – kto zdecyduje się na nocleg w tutejszym schronisku będzie miał okazję zaznać chochołowskiego spokoju.

Cis Henrykowski (województwo dolnośląskie)

Staruszek. Jego wiek szacuje się na około 1250 lat, co zapewnia mu tytuł najstarszego drzewa w Polsce. Cis Henrykowski nie jest imponujących rozmiarów – liczy 10,5 m wysokości i 425 cm w obwodzie. Może nie jest tak potężny jak słynny Dąb Bartek (swoją drogą to imponujące drzewo podpierane metalowymi konstrukcjami również trzeba zobaczyć). Rośnie w Henrykowie Lubańskim w województwie dolnośląskim. Ucierpiał z powodu wichury, w XIX wieku został zaatakowany przez kozaków… szablami. Trzeba się spieszyć, drzewo zaczęło usychać.

Babia Góra (Beskid Zachodni)

Jeśli przyjdzie Ci do głowy zdobycie korony polskich gór, prędzej czy później postawisz tu stopę. Babia Góra to najsłynniejszy masyw górski Beskidu Żywieckiego. Jego najwyższy szczyt – Diablak (1725 m), jest jednocześnie najwyższym szczytem całych Beskidów Zachodnich, czy inaczej – nie licząc tatrzańskich wzniesień, najwyższym polskim szczytem. Widoki? Wspaniałe!

Krzywy Las (Pomorze Zachodnie)

Zachwycił się nim internet. „Nie uwierzycie, że to miejsce istnieje naprawdę" – głosiły nagłówki. Istnieje, i to w Polsce, w województwie zachodniopomorskim. Krzywy Las to prawdziwy ewenement. Rośnie w nim około 300 zdeformowanych sosen zwyczajnych (nie takich znowu zwyczajnych) zasadzonych w latach 30. XX wieku.

Czemu zawdzięczają swoją wyjątkową figurę? Teorii jest sporo – nie brakuje tych, które zaangażują w sprawę siły kosmiczne. Najbardziej prawdopodobne wydaje się, że drzewa były tak kształtowane przez lokalnych rzemieślników do celów stolarskich lub szkutniczych. Niektórzy twierdzą, że w czasie wojny drzewka zostały rozjechane przez czołgi, zimą przymarzły do ziemi i wiosną odrosły w wyjątkowej formie.

Czarna Hańcza

Witaj na Suwalszczyźnie! Fakt, trudno będzie się nie zakochać. Rzeka wypływa z Hańczy, najgłębszego jeziora w Polsce. Znajduje się na niej popularny, prowadzący Kanałem Augustowskim, szlak kajakowy. Liczy około 85 km i trzeba przeznaczyć 4-6 dni na jego pokonanie. Widoki z perspektywy kajaka warte każdego wysiłku.

Korzeniowy Dół (województwo lubelskie)

Wąwóz Korzeniowy Dół znajduje się 2 kilometry od Kazimierza Dolnego. Na początku był zwykłą drogą, przez lata żłobiły go woda i koła wozów. Przyczyniły się do tego również podłoże (bardzo żyzna gleba lessowa) oraz drzewa, które stworzyły  rusztowanie wąwozu. Dlatego rośnie tu wiele gatunków roślin.

Pojezierze Drawskie (Pomorze Zachodnie)

Jeśli jeziora i lasy to dla ciebie idealne połączenie. Na Pojezierzu Drawskim będziesz w raju. Tłumy mniejsze niż na Mazurach, powierzchnia lasów znacznie powyżej średniej krajowej, 12 rezerwatów przyrody i 3 obszary chronionego krajobrazu. Kolejny powód: szlaki rowerowe. Jest ich tu ponad 20!

Park Krajobrazowy Podlaski Przełom Bugu (województwo lubelskie)

Meandrujący Bug sprawia, że to niezwykle urokliwe miejsce. Zachęca tym samym aż 141 gatunków ptaków (w tym wiele rzadkich) do zakładania gniazd i stanowi dom dla ponad 760 gatunków roślin. Długość parku Podlaski Przełom Bugu w linii prostej wynosi ok. 65 km, szerokość od 3 do 6 km.

Jezioro Turkusowe (Pomorze Zachodnie)

Czy turkus musi być zarezerwowany dla egzotycznych mórz? Niekoniecznie, a przekonamy się o tym na Wyspie Wolin. Woda Jeziora Turkusowego swój kolor zawdzięcza rozpuszczonym związkom wapnia oraz białemu wapiennemu dnu. Jezioro liczy dopiero 71 lat, powstało po tym, jak podziemna rzeka zalała wyrobisko po dawnej kopalni kredy.

Kolorowe Jeziorka (Dolny Śląsk)

Barwa wody to fascynujący temat, więc kontynuujemy podróż. W Rudawskim Parku Krajobrazowym czekają na nas aż cztery wspaniałe jeziorka. Jedno z nich jest zielone, drugie purpurowe, trzecie żółte i czwarte – błękitne. Skąd się tu wzięły? Tym razem to pozostałości po kopalni pirytu.

A ich kolor? Czego tu nie ma! Miedź, żelazo, chalkopiryt, sfaleryt, galena, boulangeryt, jamesonit, bournonit, chalkozyn, tetraedryt, limonit, syderyt, kalcyt, dolomit, wezuwian, zoizyt, pistacyt, fluoryt, ilmenit i tytanit…

Pielgrzymy (Dolny Śląsk)

Nie, to nie są nowoczesne rzeźby. Wręcz przeciwnie – ich wiek szacuje się na ok.… 300 milionów lat. Pielgrzymy to trzy granitowe skały położone na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego. Uchodzą za jedną z najpiękniejszych grup skalnych w całych Karkonoszach. Liczą nawet 25 m wysokości, a z ich szczytu rozciąga się niezwykły widok na Śnieżkę.

Skały Rzędkowickie Wyżyna Krakowsko-Częstochowska

Wapienne skały przyciągają wspinaczy. Nic dziwnego, Skały Rzędkowickie ciągną się aż przez dwa kilometry, osiągają 30 metrów wysokości, są bardzo różnorodne – pełne wgłębień, szczelin i grot.

Jezioro Jeziorak (Mazury Zachodnie)

Najdłuższe jezioro w Polsce (27,5 km), piękne lasy w okolicy, liczne wyspy i legenda kultowego Pana Samochodzika. Główny bohater książki Zbigniewa Nienackiego szukał tu skarbów zrabowanych podczas II wojny światowej. Sam autor znalazł inne skarby – spokój i piękno będące źródłem jego natchnienia. Jeziorak to świetne miejsce nie tylko na weekend.

Królewski Głaz (Pomorze Zachodnie)

Chciałoby się powiedzieć – twardziel. Na miejsce, w którym się znajduje (okolice Wyspy Chrząszczewskiej), przybył samodzielnie… ze Szwecji (dodajmy – dzisiejszej Szwecji, bo wszystko rozegrało się ok. 14 tysięcy lat temu). Wędrówkę znacząco ułatwił głazowi lądolód.

Królewski Głaz swoją nazwę zawdzięcza Bolesławowi Krzywoustemu, który miał na nim stać, gdy przyjmował defiladę. Nie jest już tak imponujący, jak kiedyś. W XIX wieku wykorzystano jego fragmenty do budowy dróg.

Sprawdź, jak wygląda 15 polskich cudów natury >>

Źródło: podroze.gazeta.pl