Ranking ogłosił Off Track Planet - amerykański portal dla amatorów podróżowania na własną rękę. Łódź uznano w nim za najlepszą propozycję dla artystów i miłośników sztuki. - To gwarancja najlepszej i najbardziej szalonej sztuki ulicznej na świecie. Spacer ulicami Łodzi w poszukiwaniu murali udowodni, jak pięknieje miasto, a Polska wyzbywa się komunistycznej szarości - argumentują autorzy zestawienia. Miłośnicy przyrody powinni zaś pojechać do Tulum w Meksyku - to jedno z najpiękniejszych miejsc do nurkowania, albo ruszyć na wspomniane Lofoty, by podziwiać dziewicze krajobrazy. Według Off Track Planet najbardziej fascynującym obiektem pod kątem architektury jest Wielki Meczet w Dżenne (Mali) uznawany za największą glinianą budowlę sakralną i największym wolnostojącym budynkiem z suszonej cegły na ziemi. Galicja znalazła się w rankingu z racji zielonych lasów i tysięcy rzek. Jest też Mongolia, z "krajobrazami, których nie znajdziecie nigdzie indziej" i Koh ta Kiev w Kambodży  - najlepsze plaże. Za najtańszy kierunek, ale też najbardziej szalone Off Track Planet uznał stolicę Litwy. Według Amerykanów w Wilnie można poszaleć w nocnych klubach ale też zanurzyć się w niezwykłej historii miasta.