Chociaż nazywany jest lodowym wulkanem, nie ma wiele wspólnego z prawdziwymi skalnymi wulkanami, które wyrzucają ze swoich wnętrz gorącą lawę. W tym przypadku lód pochodzi z gorącego podziemnego źródła.

Gejzer tryska w górę wodą i parą wodną, a te opadając z powrotem błyskawicznie zamarzają. Z czasem zamarznięta woda nawarstwia się, tworząc imponującą strukturę przypominającą pustą wewnątrz lodową wieżę. Wydobywająca się nadal ze źródła para przypomina opary wydobywające się z prawdziwych wulkanów, stąd jego nazwa. 

Lodowa wieża powstaje co roku w okolicach Nowego Roku i przyciąga w okolice nie tylko mieszkańców, ale i turystów. Choć w tym roku obecność tych drugich jest utrudniona ze względu na ograniczenia związane z koronawirusem. W zeszłym roku w tym samym miejscu powstał o wiele mniejszy lodowy wulkan, ale według miejscowych tegoroczny jest pierwszym, który nieprzerwanie wyrzuca cząsteczki wody w górę. 
Wciąż płynąca woda stworzyła również u naturalne lodowisko u podstawy wieży, jednak latem obszar ten pokryty jest zieloną roślinnością. Tym bujniejszą, że stale podlewaną przez ciepłe źródło. 

Odwiedzinami u stóp lodowego wulkanu chętnie chwalą się użytkownicy Instagrama. Wystarczy wyszukać hashtag #icevolcano oznaczający nazwę pobliskiego miasteczka. Formacja znajduje się między wioskami Kegen i Shrganak, które znajdują się około czterech godzin drogi od stolicy Kazachstanu Nur-Sultan, dawniej Astany.

„Ogólnie rzecz biorąc, jest to woda artezyjska, która wypływa z ziemi. Latem wszystko kwitnie tu zielenią, a wraz z nadejściem zimy, w przededniu Nowego Roku, góra lodowa wzrasta do 14 metrów i tworzy piękne miejsce na świetne zdjęcia” - napisał na Instagramie jeden z odwiedzających. 

O popularności lodowej atrakcji świadczy też nagranie opublikowane na początku lutego przez agencję Ruptly. Na krótkim wideo widać tłumy ludzi pozujących do zdjęć w pobliżu wulkanu. 

Kazachstan stał się szerzej rozpoznawalny po ukazaniu się filmu „Borat”, który w prześmiewczy sposób miał pokazywać ogólne wyobrażenie o tamtejszych realiach. Oczywiście rzeczywiste życie w Kazachstanie jest zupełnie inne niż filmowa wersja. Mimo to, kiedy w 2020 roku ukazała się kontynuacja oryginalnego „Borata”, kazachska rada turystyczna przyjęła hasło „bardzo ładny” (ang. very nice) bohatera, czyniąc je swoim sloganem turystycznym.

Podobne lodowe konstrukcje można zobaczyć m.in. w Stanach Zjednoczonych. Są często spotykane głównie w rejonie Wielkich Jezior, takich jak jezioro Erie i Ontario. Jeszcze większe wrażenie robią lodowe wulkany, jakie obserwujemy na innych planetach, niestety tych bardziej odległych. W 2016 roku naukowcy zaobserwowali na Plutonie coś, co ich zdaniem mogło być ogromnym lodowym wulkanem o szerokości 144 km i wysokości 5,5 km.