– Fotografią przyrodniczą zajmuję się dopiero kilka lat, nie odważyłem się na wysyłanie prac na wystawy, ta na NG jest jedną z nielicznych i jest następstwem wystaw lokalnych w moim mieście, które mi pozwoliły inaczej spojrzeć na swoją fotografię – mówi Adam Kot, który szczególnie upodobał sobie fotografowanie ptaków.

– Kiedyś marzyłem o sfotografowaniu bielika, ale to wciąż ewoluuje. Aktualnie chciałbym złapać zimorodka, gdy wyskakuje z wody ze zdobyczą, ale każde udane zdjęcie to dla mnie radość i spełnienie marzenia, czy to duży, czy mały ptak. Szczególnie uwielbiam ptaki w ruchu – dodaje laureat ubiegłorocznego WKF.

Czym fotografuje? Jak zaczął swoją przygodę z fotografią i jakie ma plany zawodowe? Odpowiedzi oraz więcej zdjęć laureata na fotografia.national-geographic.pl.

Przypominamy, że trwa 11. Wielki Konkurs Fotograficzny. Zdjęcia można zgłaszać do końca sierpnia!