Tylko w XX wieku ospa prawdziwa (Variola vera) zabiła setki milionów ludzi. Umierała co trzecia zakażona osoba, a u tych, którzy przeżyli, pozostawały na twarzy ślady po ospowej wysypce. Ospą można się było zakazić od chorego człowieka – droga kropelkową lub przez bezpośredni kontakt ze zmianami na skórze, wydzieliną z pęcherzyków, bielizną pościelową i osobistą, czy sprzętem medycznym. Leczenie było tylko objawowe, ale szczepionka działała nawet wtedy, gdy podano ją tuż po zakażeniu (zanim pojawiła się gorączka). Masowe szczepienia i poprawa stanu zdrowa społeczeństw uwolniły od ospy Europę i Amerykę.
 

W roku 1966 Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wyznaczyła Hendersona do kierowania działaniami mającymi doprowadzić do całkowitego wyeliminowania (eradykacji) ospy. W owym czasie występowała ona jeszcze w Azji i Afryce.
 

Zamiast stosować masowe szczepienia, Henderson skoncentrował się na izolowaniu epidemii choroby i szczepieniu ludzi w dotkniętej nią okolicy.
 

Całkowite wyeliminowanie ospy kosztowało 300 milionów dolarów amerykańskich. W latach 1966-1980 pracowało nad nim 200 000 osób z 70 krajów. Wykorzystano 2,4 miliona dawek szczepionki. Akcję szczepień – zwłaszcza w Azji - utrudniały wojny i monsuny, jednak udało się ją przeprowadzić.
 

W roku 1980 oficjalnie ogłoszono eradykację ospy - była to pierwsza choroba, którą udało się wyeliminować w skali globalnej.
 

Po zakończeniu współpracy z WHO Henderson był między innymi doradcą do spraw nauki i bioterroryzmu trzech amerykańskich prezydentów. Henderson „naprawdę zmienił świat na lepsze" – powiedział składając mu hołd Tom Inglesby, dyrektor University of Pittsburgh Medical Center for Health Security. 
 

Źródło: PAP
 

 


Posłuchaj Tomasza Tomaszewskiego, który podzielił się z nami sekretami z warsztatu fotografa! Wybitny fotograf wystąpił podczas Festiwalu Podróżników National Geographic.