National Geographic był i pozostaje szerokim oknem na świat, mimo że świat w ciągu ostatnich lat stał się dla nas dużo bardziej dostępny niż kiedykolwiek wcześniej, a nasze życie zmieniło się i nabrało tempa za sprawą nawet nie jednej, a kilku rewolucji technologicznych. – pisze w edytorialu do jubileuszowego wydania Agnieszka Franus, redaktor naczelna.

Mobilna fotografia i media społecznościowe radykalnie zmieniły obieg informacji oraz przedefiniowały dziennikarstwo. Teraz niemal każdy człowiek może odegrać rolę reportera czy fotografa. Jednak magazyn National Geographic wciąż ma wiernych Czytelników, którzy odnajdują w nim inspirujące obrazy i opowieści o świecie. 

NOWA MISJA

Znakiem rozpoznawczym National Geographic są najwyższej jakości dziennikarstwo i świetne zdjęcia. W przeciągu dwóch ostatnich dekad zmieniły się jednak zagadnienia poruszane na łamach magazynu. Hasło jak najlepszego opisania i pokazania świata ustąpiło miejsca bardziej aktualnej misji, którą jest większa troska o dobro naszej planety. Stąd coraz częściej poruszane są trudne, ale ważne tematy dotyczące ochrony środowiska, zmian klimatu czy wymierania gatunków. 

EKOSYSTEM

Równolegle z kolejnymi wydaniami miesięcznika, wokół National Geographic powstawał cały ekosystem, który dziś jednoczy dziesiątki tysięcy Czytelników i Prenumeratorów oraz zdobywa uznanie zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. Polska edycja została wielokrotnie doceniona za autorskie reportaże oraz projekty, m. in. w 2005 r., gdy we wszystkich edycjach magazynu na świecie ukazał się artykuł o wraku Steubena, którego autorem i szefem wyprawy NG na wrak był Marcin Jamkowski. 
Dziś National Geographic to także poświęcony podróżom magazyn National Geographic Traveler, tematyczne wydania specjalne, serwis internetowy national-geographic.pl, książki, przewodniki oraz projekty specjalne, takie jak Wielki Konkurs Fotograficzny, Plebiscyt Travelery, a także – od kilku lat - Festiwale Podróżników National Geographic. 

JUBILEUSZOWY NUMER

Tematem głównym jubileuszowego numeru są korzenie Europy. Nowe badania genetyczne szczątków dawnych osadników ujawniają, że nasz kontynent od dawna był tyglem, w którym stapiały się rodowody imigrantów z trzech różnych kierunków. Reportaż pt. Znikanie. Co tracimy, kiedy umierają zwierzęta ze świetnymi zdjęciami Joela Sartore, dotyka kwestii bezprecedensowego wymierania gatunków, które obecnie ma miejsce. W wydaniu ukazały się także fotoreportaże wykonane przez fotografów, którzy współpracują z polską edycją National Geographic niemalże od samego początku: Mikołaja Nowackiego (życie na bałtyckiej platformie wydobywczej), Marcina Dobasa (niedźwiedzie na Kamczatce), Marka Arcimowicza (Badjao – morscy nomadzi) oraz Mariusza Janiszewskiego (afrykańscy koczownicy z ludu Wodaabe). Dwa miesiące wcześniej, z okazji 20. urodzin, redakcja ogłosiła konkurs na fotoreportaż dla Czytelników. O czym opowiada zwycięski materiał? Odpowiedź na to pytanie znajduje się na 76 stronie magazynu.