Na początku maja dziennikarz National Geographic Polska Mateusz Waligóra wraz z fotografem Michałem Dzikowskim rozpoczęli wyprawę Victorinox Qhapaq Ñan w ramach reporterskiego projektu Before It Is Gone. Reporterzy chcą ocalić od zapomnienia miejsca i tradycje, które ulegają nieodwracalnym zmianom. Obecnie przebywają w Cuzco, gdzie przygotowują się do wymarszu w stronę góry Salkantay.

Przeczytaj również: Rusza kolejna wyprawa Before It Is Gone

 

Mateusz Waligóra, w korespondencji przesłanej do redakcji, relacjonuje:

 „Wszystko wskazuje na to, że kilkumiesięczne przygotowania zakończone zostały kompromisem.

Spotkanie z dyrektorem Parque Arqueológico Nacional de Machu Picchu Panem Fernando Astete upłynęło w dobrej atmosferze. Szafowaliśmy wszystkimi dokumentami, które tylko udało nam się zgromadzić (rekomendacje ambasad Polski i Peru, listy intencyjne National Geographic Polska i Latinoamerica) dodatkowo wykorzystując swój czar osobisty i umiejętności motywacyjne, których nie powstydziliby się najwytrawniejsi "kołczowie".

Lada dzień ruszymy w stronę pokrytych lodowcami gór pasma Cordillera Vilcabamba. Towarzyszyć nam będzie tłumacz języka quechua Eddy Wilfredo Gibaja oraz odpowiedzialny za zwierzęta juczne arriero. Będziemy poruszać się siecią starożytnych inkaskich dróg Qhapaq Ñan, które po niespełna dwóch tygodniach marszu doprowadzą nas do Machu Picchu”.

Celem projektu Before It Is Gone jest dokumentacja miejsc i tradycji, które ulegają nieodwracalnym zmianom. Reporterów interesują wszystkie aspekty tych przemian: społeczne i kulturowe, związane z degradacją środowiska czy przekształcaniem natury przez człowieka. Nie chcą jednak odkrywać czegoś, co dawno zostało odkryte. Nie chodzi o to, by ocalić coś, co z góry skazane jest na zagładę. Jadą, by wysłuchać historii ludzi, a następnie przekazać te historie dalej.

Mateusz i Michał korzystają z lokalizatora satelitarnego. Ich położenie można na bieżąco śledzić na: www.mateuszwaligora.com/?spot#zobacz-gdzie-jestem Zaglądajcie też na profil National Geographic Traveler oraz na Instagram, gdzie publikujemy zdjęcia nadsyłane przez uczestników wyprawy.