Badacze ustalili, że po tym, jak Hernan Cortes, słynny hiszpański konkwistador, zdobył stolicę Azteków w 1521 r. rdzenni mieszkańcy, którzy przetrwali, ustawili tam ołtarz. Znaleziono w nim między innymi kadzidła oraz urny, w których były ludzkie prochy. Archeologowie odnaleźli pozostałości po tym miejscu kultu religijnego w okolicy słynnego Plaza Garibaldi, miejscu, w którym nieustannie rozbrzmiewa muzyka Mariachi. O odkryciu poinformował meksykański Narodowy Instytut Antropologii i Historii.

Kres cywilizacji

Naukowcy trzy miesiące poświęcili na analizę odnalezionego ołtarza, które odkopali ok. 4 metry pod ziemią. Był on częścią domu, który przed wiekami zamieszkiwali Aztekowie. Ustalili, że ołtarz znajdował się w wewnętrznym dziedzińcu posiadłości. Archeologom udało się znaleźć 13 kadzideł, filiżankę, talerz oraz urnę ze skremowanymi szczątkami szkieletu.

Badacze stwierdzili, że biorąc pod uwagę kontekst historyczny, mieszkańcy domu prawdopobnie odprawili serie obrzędów, aby „dać świadectwo zakończenia cyklu ich życia i cywilizacji”. Mara Beccerra, jedna z autorek odkrycia powiedziała, że ołtarz został stworzony w taki sposób, aby hiszpańskim konkwistadorom nie udało się go odnaleźć. Naukowcom udało się również ustalić, że dziedziniec, w którym znajdowało się miejsce kultu, był połączony korytarzem z pięcioma mniejszymi pokojami, które jedno uznano za kuchnie.

Upamiętnienie

Meksykańskie media zaznaczają, że odkrycie zbiegło się w czasie z 500. rocznicą hiszpańskiego podboju, którzy rząd kraju upamiętnił budując w centrum stolicy replikę Templo Mayor, najważniejszej budowli sakralnej Azteków. Miała kształt piramidy schodkowej z dwiema świątyniami na samej górze. W trakcie najazdu konkwistadorów, któremu przewodził Hernan Cortesa, została doszczętnie zniszczona przez hiszpańskich oprawców. Uznano ją wówczas za symbol pogańskiego kultu.  W ciągu ostatnich kilku lat w okolicach miasta Meksyk, odnaleziono wiele artefaktów i obiektów należących do tej niesamowitej cywilizacji. Między innymi pozostałości ceremonialnej sali balowej, figurę wilka ze złota, czy też wieżę z ludzkich czaszek złożonych w ofierze azteckim bogom.

Aztekowie

Byli najsilniejszym prekolumbijskim narodem indiańskim zamieszkującym Meksyk. Ich językiem był nahuatl, którym do dziś posługuje się około 1,6 miliona mieszkańców tego kraju. Sami siebie zazwyczaj nazywali słowem Mexica. Aztekowie szczególnie umiłowali sobie tematykę wojny, którą uznawali za podstawową zasadę istnienia świata. Kariera wojskowa była podstawą awansu społecznego. Wojna wywarła również duży wpływ na aztecką mitologię i religię. Składali krwawe ofiary z ludzi, zazwyczaj z jeńców wojennych. W sztuce możemy zobaczyć wszechobecny motyw śmierci. Podstawą ich gospodarki było rolnictwo oraz wymiana towarów z innymi narodami, również tymi, mieszkającymi poza granicami Meksyku.

Źródło: CNN