Nie tylko dla profesjonalistów

Wszystko się złożyło idealnie. Piękne słońce. Duża fala. I mnóstwo emocji w jednym miejscu. I to wszystko nie tylko dla profesjonalnych żeglarzy. Ale też dla osób, które regaty Energa Sopot Match Race 2016 oglądały z brzegu.

Nawet amatorzy wstrzymywali oddech, gdy łódki wpływały na linię mety. Bo rozgrywki były na najwyższym poziomie. A formuła wyścigów matchracingowych, czyli wyścigów jeden na jeden, sprawia, że nawet zupełni amatorzy są w stanie docenić kunszt żeglarzy.

 

Rozgrywki katamaranów

Tegoroczną nowością były rozgrywki katamaranów M32. Łódki te pokazują, w którą stronę zmierza współczesne żeglarstwo. Coraz szybsze, coraz bardziej angażujące najnowocześniejsze technologie materiałowe, ale dzięki temu też coraz bardziej widowiskowe.

Katamarany M32 mają 10 m długości, 5 szerokości, a powierzchnia grota to 53 m². Wszystko to sprawia, że jest to pędząca (po morzu) strzała.

 

Najlepsi

W tegorocznej edycji regat, wspieranych przez Volvo Car Poland, w klasie Diamant 3000 wygrała załoga Łukasza Wosińskiego. Jednym z załogantów był pływający w olimpijskiej klasie 49er Jacek Nowak, dla którego był to debiut w Match Race.

Jacek przyszedł praktycznie bez przygotowania, ale bardzo szybko się uczy. Rozpędzaliśmy się z dnia na dzień. I tak udało się wywalczyć zwycięstwo – skomentował Wosiński. W kategorii katamaranów M32 tryumfowała załoga Nicklasa Dackhammara ze Szwecji.  

Energa Sopot Match Race rozgrywana jest w ramach Pucharu Świata i cyklu World Match Racing Tour. W Pucharze Świata ścigało się osiem jachtów.

 

Na czterech kółkach

Ponieważ Volvo Car Poland było sponsorem tej imprezy i głównym partnerem motoryzacyjnym, na miejscu nie mogło zabraknąć wyjątkowych aut. Oprócz najnowszych modeli Volvo S90 i V90 pokazano też klasyczny model P1800 ES. Ten ostatni docenili miłośnicy żeglarstwa, bo został zaprojektowany przez Pelle Pettersona, słynnego projektanta łodzi żaglowych oraz właściciela marki produkującej odzież i akcesoria żeglarskie.

W końcu żeglarzy i miłośników motoryzacji wiele łączy. M.in. miłość do dobrej jakości, dopracowania szczegółów i przede wszystkim szybkości.