Na całym świecie trwają wysiłki związane z walką z postępującym globalnym ociepleniem. Należy do nich między innymi planowanie odpornej na ekstremalne zjawiska pogodowe infrastruktury. Nawet jeśli ludzkości uda się nie dopuścić do wzrostu średnich temperatur na globie o więcej niż 3 stopnie Celsjusza w stosunku do ery przedprzemysłowej, niektóre skutki zmian klimatu, takie jak częstsze i bardziej intensywne opady, silniejsze wiatry i huragany itp. i tak są już nie do uniknięcia. Reakcja na te zjawiska to więc konieczność, zwłaszcza, że dochodzi do nich już teraz (wystarczy przypomnieć ogromne ulewy i powodzie w Niemczech ostatniego lata, czy zalanie Nowego Jorku sprzed kilku miesięcy).
 

Architektura wernakularna – co to takiego?

Co więcej, nie musimy wymyślać nowych rozwiązań od zera. Na całym świecie bowiem, tworzenie budynków odpornych na destrukcyjne działanie natury trwa od wielu wieków. To właśnie określa się mianem architektury wernakularnej. Czym ona jest? To taka architektura, która opiera się na budowaniu przy użyciu tradycyjnych dla danego regionu surowców i materiałów. Ludzkość od tysiącleci tworzy najróżniejsze konstrukcje, czerpiąc z doświadczeń przeszłych pokoleń, doskonaląc jednocześnie swoje umiejętności. Dlaczego teraz mielibyśmy przestać?

Architektura wernakularna oprócz swojej użyteczności może też nadać architekturze charakter związany z miejscem w którym istnieje. Według raportu opublikowanego przez Oxford Urbanists, obecnie istnieją doskonałe okoliczności ku temu, by architektura wernakularna przeżyła swoje odrodzenie. Jeśli się nad tym zastanowić, przez drugą połowę XX wieku w wielu miejscach na świecie powstawały bliźniaczo do siebie podobne drapacze chmur, lotniska, dworce, szpitale itp. W wielu miejscach okazuje się teraz, że o ile ich wygląd może kojarzyć się z cywilizacyjnym rozwojem i sukcesem, sposób w jaki zostały zbudowany w ogóle nie zabezpiecza ich przed zjawiskami takimi jak huragany, pożary czy powodzie. Czerpanie z dziedzictwa architektury wernakularnej może być sposobem na uczynienie wielu miast na całym świecie bardziej odpornymi na gwałtownie zmieniający się klimat. 

Jeden z hoteli w Santa Fe, Nowy Meksyk, USA (getty images)

 

Styl Santa Fe

Jednym z przykładów miejsca, gdzie możemy się spotkać z architekturą wernakularną jest południowy zachód Stanów Zjednoczonych, który przy okazji jest jednym z najbardziej narażonych na negatywne skutki zmian klimatu miejscem na świecie. W stanach Nowy Meksyk i Arizona, bardzo popularny jest „styl Santa Fe”, który czerpie pełnymi garściami z architektury Pueblo, czyli stylu w jakim tworzyły swoje budowle rdzenne ludy Ameryki Północnej z kultury Pueblo. Jest on tak naprawdę połączeniem architektury Pueblo z hiszpańskim stylem kolonialnym. 

Po raz pierwszy, domy budowane przez kulturę Pueblo (inaczej zwaną Anasazi) pojawiły się na terenach, które dziś są południowymi Stanami Zjednoczonymi około 1150 roku. Co istotne, są one używane przez lokalną ludność Pueblo po dziś dzień! Dziś, domy inspirowane stylem Pueblo, w którym materiałem budulcowym było suszone na słońcu błoto, często budowane są z materiałów pozyskiwanych lokalnie. Grube ściany zbudowane z wysuszonego, odpowiednio spreparowanego błota stanowią doskonałą ochronę przed ogromnymi upałami za dnia jak i niskimi temperaturami jakie panują nocami na terenach pustynnych. 

 

ZEA, Kanada, Wielka Brytania...

Amerykańskie stany południowego zachodu to jednak tylko jeden z wielu przykładów. W innych regionach świata, gdzie ludzie zmagają się z ekstremalnie wysokimi temperaturami architektura wernakularna jest rozwiązaniem wykorzystywanym już od dawna. Architekci i inżynierowie nie tylko korzystają z lokalnych surowców, ale też inspirują się wzornictwem i estetyką wywodzącą się z danych terenów. Znakomitym przykładem takiego zjawiska są super nowoczesne budowle zbudowane w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich Abu Dhabi, które odzwierciedlają swoją formą tradycyjną architekturę arabskiego kręgu kulturowego. Budownictwo w krajach skandynawskich lub Kanadzie opiera się na tradycyjnych dla tych regionów formach i materiale jakim jest drewno, z którego w Szwecji (po specjalnej impregnacji) tworzy się nawet armaturę łazienkową. 

Biblioteka publiczna w Calgary, Kanada (getty images)


Jeszcze innym przykładem zwrotu ku lokalnym stylom i potrzebom są coraz częściej budowle powstające w Wielkiej Brytanii. Chris Lawson, który sprawuje funkcję dyrektora zarządzający w firmie architektonicznej CK Architectural w tym kraju, opisuje proces budowy domów jednorodzinnych w środkowo-południowej Anglii. Domy, które się tam buduje często powstają z drewna pozyskiwanego z lokalnych gatunków drzew, które są już przystosowane do wilgotnej, deszczowej pogody. To sprawia, że są one doskonałym materiałem budowlanym. Oprócz drewna, zastosowanie znajduje również pozyskiwany lokalnie wapień, także znakomicie nadający się do prac budowlanych. Jego użycie pozwala na oszczędności z tytułu zakupu i transportu z innych miejsc, co przyczynia się również do ograniczenia emisji spalin.

Obecne trendy w budownictwie, otwartość architektów na nowe rozwiązania oraz bogate tradycje i wiedza lokalnych społeczności na całym świecie pozwalają patrzeć z nadzieją w przyszłość w kwestii zrównoważonego budownictwa. Architektura wernakularna może nie tylko pomóc ludzkości w przystosowaniu się do nadchodzących ekstremalnych warunków pogodowych, ale też sprawić, że nasz świat stanie się bardziej różnorodny przez lepsze odzwierciedlenie lokalnej specyfiki i kultury.