Organizowanie Zimowych Igrzysk to z pewnością okazja do rozbuchania lokalnej gospodarki, jednak coraz więcej miast podnosi zarzut, że jest to inwestycja krótkoterminowa. W dalszej perspektywie miasto pozostaje z drogimi w utrzymaniu obiektami, z którymi nie bardzo wiadomo co zrobić.

Koszt Igrzysk w Soczi w 2014 roku określano na początku na około 12 miliardów dolarów. Ostatecznie wyniósł on 50 miliardów, a Rosja zarobiła na tym tylko około 53 miliony dolarów.

Sarajewo w 1984 gościło Zimowe Igrzyska jako pierwsze miasto z bloku komunistycznego. Dziesięć lat później podzieloną Jugosławię rozdarła straszliwa wojna. Obiekty sportowe okazały się w niej wielce przydatne – jako bazy, magazyny i miejsca egzekucji. Do dziś zaniedbane i poorane kulami są pomnikami smutnej historii miasta. Tego i wielu innych, które wydały ogromne pieniądze na imprezę, a potem zostały z wielkimi opuszczonymi budynkami. 

Źródło: NG.com