Pierwsza pizza, margherita, składała się z ultracienkiego pieczywa, grubości naleśnika, sosu pomidorowego, sera i bazylii. Wymyślono ją w Neapolu, ale już dawno to danie przestało być wyłącznie włoską specjalnością.

Amerykanie w Chicago robią pizzę, która wygląda, jak ciasto. Ich słynna deep-dish pizza wypiekana jest na specjalnej patelni, która nadaje jej charakterystyczny kształt - pieczywo musi mieć burty, żeby z pizzy nie wypłynął farsz. A jest go niemało. To mieszanina różnych gatunków sera, kiełbasy, cebuli, grzybów i sosu pomidorowego.

Deep-dish pizza ma swoich fanów nie tylko w Chicago, ale też na całym świecie. Podobno jest tak smaczna, że nie sposób ograniczyć się do jednej porcji. Zdecydowanie nie jest to jednak danie dla jednej osoby, no chyba, że potem, albo przedtem przebiegnie maraton.