Dziewiczą rafę koralową odkryto u wybrzeży Tahiti podczas misji badawczej mapowania dna morskiego. To co jest niezwykłe w tym odkryciu, to fakt, że rafa jest w zadziwiająco dobrej kondycji. Dr Julian Barbiere z UNESCO twierdzi, że takich ukrytych ekosystemów jest więcej, ale nie mamy jeszcze o nich pojęcia. Naukowcy twierdzą, że powstawała ok. 25 lat.

Rafy Koralowe są wciąż niezbadane

Morza i Oceany oraz to co ukrywają w swoich głębinach są wciąż olbrzymią zagadką dla naukowców. Praktycznie każdego dnia dowiadujemy się więcej o żyjących tam ekosystemach. Kilka dni temu badacze odkryli prawdopodobnie największą kolonię lęgową na świecie w Morzu Weddella. Dziś okazuje się, jak mało jeszcze wiemy o rafach koralowych. Większość znanych raf znajduje się w cieplejszych i płytszych wodach, maksymalnie do głębokości 25 metrów.

Ta z kolei znajduje na obszarze od 35 do 70 metrów pod powierzchnią wody. Prof. Murray Robbert, biolog morski z Uniwersytetu w Edynburgu przyznaje, że najnowsze odkrycie uświadamia nam tylko, jak wiele musimy się jeszcze nauczyć. -Koralowce kojarzą nam się głównie z płytkimi morzami tropikalnymi. Tutaj, u wybrzeży Tahiti, okazuje się, że żyje olbrzymia, nieznana nauce rafa koralowa- mówi Robbert. Być może, fakt istnienia rafy na tak dużej głębokości, jest próbą schronienia się przed globalnym ociepleniem.

Koralowce uciekają przed skutkami globalnego ocieplenia

Biorąc pod uwagę, że oceany na całym świecie osiągnęły rekordowe temperatury, koralowce szukają schronienia głębiej pod powierzchnią. Od lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku, liczebność raf koralowych na całym świecie zmniejszyła się aż o połowę. To skutek między innymi zmian klimatycznych, niezrównoważonego połowu ryb, zanieczyszczenia wód oraz niszczenia siedlisk. Największym zagrożeniem dla raf jest zjawisko tak zwanego blaknięcia, wywołane stresem środowiskowym. Powoduje ono nawet 100% śmiertelność kolonii.  Robbert przyznaje, że odkryta rafa nie ma żadnych śladów blaknięcia, czy innych uszkodzeń, co może świadczyć o tym, że taka „ucieczka” przed ciepłymi płytkimi wodami okazała się skuteczna. Zaskakujące jest jednak to, że rafy potrzebują więcej słońca, które nie dociera do głębszych warstw wody. Okazuje się, że w głębinach może być wystarczająco dużo światła do rozwoju koralowców. Dr Julian Barbiere przyznaje, że to dostarcza szeregu nowych informacji dotyczących bioróżnorodności mórz i oceanów. - W rafach koralowych znajduje się nawet 25% morskich gatunków. - dodaje. - Można powiedzieć, że dzisiaj więcej wiemy o Marsie niż o głębinach oceanów. - podsumowuje żartobliwie Barbiere.

Oceanografowie zaznaczają, że następnym krokiem jest odnalezienie i zidentyfikowanie gatunków, które żyją w okolicy tej dziewiczej rafy koralowej. Dlatego też planują wrócić tam jeszcze kilka razy w nadchodzących miesiącach. Dr Laetitia Hedouin, która brała udział w misji badawczej konkluduje, że odkrycie rafy w tak dobrym stanie jest nadzieją dla morskich ekosystemów. - Głębsze rafy, będą lepiej chronione przed globalnym ociepleniem. - A to dobra wiadomość.

Źródło: New ScientistBBC