Najlepsza randka na świecie

On fotografuje przygody, ona w tych przygodach uczestniczy. Oboje nie mają nic przeciwko, że czasem marzną im dłonie.

Simon Trnka i jego dziewczyna  Mishel pochodzą ze Słowacji. Uwielbiają Tatry i niemal każdy weekend spędzają wspólnie w górach.

Ich typowa randka? Kilkadziesiąt kilometrów w nogach, śpiwór i konserwa konsumowana w świetle gwiazd. Czy może być bardziej romantycznie?

 

Inspiracja!

- Jesteśmy zakochani w górach. Uwielbiamy wędrować w świetle wschodzącego słońca – opowiadają.

Trnka uwiecznia te chwile, a swoje zdjęcia publikuje na stronie simontrnka.com. Dzieli się nimi, bo jak mówi, chciałby zainspirować innych do spakowania plecaka.

Jeśli podoba ci się to, co oglądasz, odważ się i sam spróbuj – dodaje.

 

Sposób na bezsenność

A jak to wszystko zaczęło się w jego przypadku? - Nie mogłem spać - śmieje się. – Postanowiłem spakować plecak i (i tak bezsenne) noce spędzić w górach.

Owszem, Tatry nie dają mu spokojnie spać. I nie chodzi tu o zimno czy o wiatr. Mleczna Droga na czarnym, tatrzańskim niebie urządza najpiękniejsze widowiska w środku nocy, a wschodzące słońce potrafi rozświetlać ośnieżone szczyty niewidzianymi dotąd odcieniem fioletu i czerwieni. Spać w tym czasie? Zdaniem Simona to absolutnie niemożliwe!

Na zdjęciach znajdziecie również polskie akcenty. Zakopane, Tatry Zachodnie, Czarny Staw pod Tatrami - zobaczcie >>>

 

Więcej:
instagram.com/kicklop

facebook.com/simontrnkaphotoadventures