Jaguarundi to gatunek drapieżnego ssaka z rodziny kotowatych. Eksperci zajmujący się dzikimi kotami wiedzą niewiele o tym osobniku. Jego obserwacja w naturalnym środowisku jest niezwykle trudna. Potrafi doskonale się ukrywać, a aktywny jest głównie w trakcie dnia. Występują na terenach od Paragwaju aż po Południowo-Wschodnią część Stanów Zjednoczonych. Zazwyczaj jaguarundi mają jednolite umaszczenie, a jego futro jest rdzawo-brązowe lub szare, co ułatwia im kamuflaż. Pracownicy parku ochrony przyrody postanowili zaopiekować się młodym albinosem. Ze względu na swój biały kolor nie miałby żadnych szans przetrwać. Brak melaniny sprawia, że ten malec nie potrafiłby się skutecznie ukrywać. Bardzo szybko mógłby paść ofiarą innych drapieżników.

Pierwszy albinos w Kolumbii

Młode albinosa uratowała kolumbijska ochotnicza straż pożarna w Aburra Valley, 4 godziny drogi od miasta Medellin, w gminie Amalfi. Okazało się, że to samica. Od razu przekazali zwierzę pracownikom okolicznego parku ochrony przyrody. To pierwszy przypadek zaobserwowania albinosa jaguarundi w Kolumbii. Wolontariusze, którzy zajęli się młodą, udostępnili w internecie nagranie, jak ten wyskakuje z klatki na trawnik swojego nowego domu. 

Jaguarundi różnią się od innych kotowatych. Mają bardziej spiczasty pysk, proporcjonalnie dłuższy tułów (ok. 65 cm) i krótsze nogi. Polują głównie na małe ssaki, oposy, ptaki, króliki i małpy. Do swojej diety dodaje również owoce. Zamieszkuje obrzeża lasów deszczowych, dlatego tak trudno jest naukowcom określić dokładną populacje tego gatunku. Jaguarundi są samotnikami. Samice z samcami spotykają się jedynie podczas godów. Ciąża tych kotowatych trwa ok 70 dni i rodzą się zazwyczaj dwa lub trzy młode. Dojrzałość płciową osiągają prawdopodobnie, gdy mają około 2 lata. 

Albinizm u zwierząt

Albinizm jest spowodowany brakiem enzymu tyrozynazy, który jest odpowiedzialny za produkcje melaniny. Jeżeli oboje rodzice mają allel recesywny, to ich potomstwo ma 25% szans, że będzie albinosem. Taka genetyczna anomalia pigmentacji jest bardzo dużym utrudnieniem dla zwierząt. Poza samym białym wyglądem, albinosy mają problemy ze wzrokiem. Melanina bowiem wspomaga rozwój tęczówek i nerwów wzrokowych. Cierpią na tym szczególnie drapieżniki, którym dużo trudniej przychodzi polowanie, co w rezultacie przekłada się na gorsze umiejętności przetrwania. Oprócz typowego albinizmu wyróżniamy również leucyzm, który jest częściowym lub całkowitym brakiem obydwu rodzajów melaniny. Niedobory barwnika tutaj są nieregularnie rozmieszczone.

Źródło: Daily Mail