Za projektem  „Miliard Ostryg” (ang. Billion Oyster Project) stoją Pete Malinowski i Murray Fisher, którzy od 2014 roku działają w jego ramach na rzecz odbudowania populacji ostryg, tak by osiągnęła liczebność 1 miliarda do 2035 roku. Kluczowe jest tutaj słowo „przywrócić”, a nie „stworzyć”, bowiem w czasach sprzed rewolucji przemysłowej i rozwiniętego osadnictwa na tym obszarze, na przełomie XVI i XVII w. nowojorski port był istną oazą różnorodności biologicznej. Można tu było spotkać nie tylko ostrygi, ale też delfiny, foki a nawet wieloryby! Niestety, od tamtego czasu, a zwłaszcza w ciągu ostatnich 150 lat urbanizacja i zanieczyszczenie środowiska doprowadziły do niemal całkowitego zniszczenia raf ostryg, a w ślad za nimi z nimi całego podwodnego ekosystemu.

Obecność ostryg daje dużo korzyści

Przywrócenie rafy ostryg może mieć bardzo wymierne, pozytywne skutki dla Nowego Jorku. Ostrygi są bardzo przydatne w ochronie obszarów ujść rzek i wysp przed ekstremalnymi warunkami pogodowymi, które ostatnio przybierają na sile. Dzieje się tak, ponieważ ostrygi uwalniają specyficzny osad, znany jako „pseudo kał" który szybko krzepnie i działa trochę jak zaprawa murarska chroniąca dno morskie. Płaski kształt ostryg pochłania również bardzo dobrze energię fal, co zmniejsza ich szkodliwy wpływ na linie brzegowe. „Duże rafy ostryg od wieków powodowały uspokojenie wód na nowojorskim akwenie, to sprawiało, że tutejszy port był bardzo atrakcyjny dla wszystkich statków.

Dziś, nasze rafy znów rosną, i mogą odegrać rolę jako część zintegrowanego systemu rozwiązań które mają zabezpieczyć miasto przed podnoszącym się się poziomu wody i bardziej intensywnymi burzami" mówi Malinowski. Nie od dziś wiadomo również, że ostrygi są znakomite w oczyszczaniu wody, w której bytują. Jedna ostryga jest w stanie przefiltrować nawet około 200 litrów wody dziennie! Taka filtracja jest nieoceniona w procesie usuwania nadmiaru azotu i innych zanieczyszczeń chemicznych z portu. To nie koniec listy korzyści jakie daje obecność ostryg w wodnym ekosystemie. Wyławiają one również fitoplankton i algi, co sprawia, że światło słoneczne dociera na większe głębokości co wspiera wzrost wodorostów, które są kolejnym elementem zdrowego, wodnego systemu biologicznego.

6000 uczniów bierze udział w projekcie

Oprócz typowo biologicznych celów, twórcy projektu chcą zarazić pasją do natury jak największą ilość młodych nowojorczyków. Nieprzypadkowo, „Miliard Ostryg” współpracuje obecnie z 100 szkołami z Nowego Jorku, zapewniając wycieczki i zajęcia w klasie, w których do tej pory wzięło już ponad 6000 uczniów. „Zaczęliśmy od programu przywrócenia ostryg do nowojorskiego portu, ale szybko zdaliśmy sobie sprawę, że potrzebujemy również wszechstronnego personelu w innych dziedzinach. Nie osiągniemy naszego celu bez nurków, kierowców łodzi, inżynierów i naukowców, więc wszyscy uczniowie którzy działają z nami będą mogli w przyszłości, kiedy już dorosną, pracować wspólnie na rzecz odbudowy populacji ostryg w porcie. Chcemy zarazić tym pomysłem jeszcze więcej szkół w całym mieście" ekscytuje się  Malinowski.