W czwartek 12 października Marek Kamiński wyruszył z Kuźnic w podróż dookoła Tatr. Po drodze Marek Kamiński spotyka się z wieloma osobami, które związane są z rejonem Tatr, ich kulturą, sztuką i architekturą.

Pierwszego dnia rozmawiał na Gubałówce z Krzysztofem Trebunią-Tutką i z Józefem Pitoniem na Polanie Szymoszkowej. Od drugiego dnia wędrówki trasa wiodła w całości po stronie Słowackiej. Rano odbyło się spotkanie z doktorem Jaroslavem Kocianem, który przez wiele lat pracował w Państwowej Ochronie Przyrody na Orawie, a obecnie poświęca uwagę wybitnym ludziom, którzy urodzili się na Orawie lub zajmowali się naukami przyrodniczymi w tym regionie. Rozmowa z potomkiem Antoniego Kocyana to także opowieść o tym, jak bardzo zmieniło się podejście do ochrony przyrody. Kolejnym rozmówcą Marka Kamińskiego był Ján Hoľma – leśnik, strażnik Straży Parku Narodowego TANAP, który swój czas poświęca monitorowaniu i ochronie fauny Tatr.

Trzeci dzień wyprawy rozpoczął się w Kwaczanach. Trasa wiodła przez Liptowski Trnawiec, Liptowski Mikułasz i Smreczany, aż do Żaru. Marek Kamiński miał po drodze okazję porozmawiać o najstarszych śladach działalności człowieka w Tatrach z Peterem Laucikiem. Niedziela była dniem pod znakiem ochrony roślinności Tatr, a droga prowadziła przez wylot Doliny Żarskiej, Ścieżkę nad Łąkami, Przybylinę, Liptowską Kokawę do Podbańskiej.

Poniedziałek to półmetek trasy Marka Kamińskiego wokół Tatr. Podczas swojej wyprawy przyświeca mu cel propagowania minimalnego wpływu na środowisku i świadomego podróżowania. Chce, aby idea Leave No Trace zakorzeniła się w umysłach i sercach ludzi.

Przebieg wyprawy No Trace Tatra można śledzić na portalach społecznościowych Marka Kamińskiego i Tatrzańskiego Parku Narodowego.