ZOBACZ GALERIĘ >>>

Klimat podwórek przy ul. Piotrkowskiej tworzą latarnie,bujna roślinność, zabytkowe fontanny, ozdobne oficyny, balkony i nierzadko bogato zdobione bramy. Niektóre podwórka mieszczą kawiarnie, puby i restauracje, inne bywają zamknięte na kłódkę i wymagają nie lada zmagań, aby zgłębić ich tajemnice.

- Ukazują prawdziwe oblicze Łodzi, którego nie da się poznać tylko poprzez oglądanie fasady – mówi Paweł Augustyniak, autor zdjęć.

Jak grzyby po deszczu wyrastają woonerfy, które jako jedne z pierwszych w Polsce powstały właśnie w Łodzi. Miejskie podwórka ze spowolnionym ruchem samochodowym dają większą przestrzeń pieszym i rowerzystom. Przykładowo -perłą woonerfu na ul. Piramowicza jest odtworzona XIX-wieczna pompa. Stanęły tam również stoły do gry w szachy.

- Nastrojowe podwórka pozwalają doświadczać miasto, którego obraz powstaje w nas, kiedy pozwolimy sobie na swobodną, ale uważną wędrówkę, ciesząc się tym wszystkim, co nam ona przyniesie – zachęca fotograf.