Wszyscy wiemy, że motyle są kruche, bezbronne i żyją zaledwie kilka dni. Tylko czy tak jest naprawdę? Te kolorowe owady nieustannie zaskakują badaczy. Poniżej przedstawiamy najbardziej niezwykłe ciekawostki o motylach.

Ciekawostki o motylach

Na całym świecie żyje ponad 150 tys. gatunków motyli. Zasiedlają wszystkie kontynenty poza Antarktydą. Kojarzą nam się przede wszystkim z przepięknymi kolorami, choć większość wygląda raczej niepozornie. Mają fascynujący cykl życiowy – z mało atrakcyjnej gąsienicy przekształcają się w budzącą zachwyt postać dorosłą, zwaną imago.

W przyrodzie motyle nie są jednak tylko ozdobą. Stanowią pożywienie dla wielu gatunków zwierząt, pełnią także ważną funkcję owadów zapylających. Żeby nie było za słodko – jako gąsienice są wyjątkowo żarłoczne i często traktujemy je jak szkodniki. Przykładami mogą być znane powszechnie bielinki kapustniki czy mole.

Motyle fascynują od wieków. Bywają inspiracją dla artystów i wynalazców, ale przede wszystkim są wyzwaniem dla entomologów. To naukowcy studiujący budowę i zachowania tych delikatnych owadów.

Gatunki nocne motyli udają dzienne (i na odwrót)

Większość z nas wie, że ćmy znacznie różnią się wyglądem od motyli aktywnych w ciągu dnia. Są jednak wyjątki od tej reguły. Gatunki nocne należące do zmroczników, np. gładysz czy oleandrowiec, kolorami nie ustępują dziennym motylom.

Naprawdę wyjątkowo prezentują się motyle z rodziny Urania, które do złudzenia przypominają pazie. W przeciwieństwie do większości ciem mają delikatny, wydłużony odwłok oraz duże skrzydła z ogonkami, które układają tak jak motyle dzienne.

 

Urania
Urania / fot. Getty Images

Odwrotnie jest w przypadku kraśników. Są motylami dziennymi, ale wyglądem do złudzenia przypominają ćmy. Naukowcy długo uznawali je za gatunki nocne, które są aktywne w ciągu dnia.

Niektóre motyle potrafią piszczeć

Niektóre ćmy odstraszają nietoperze, emitując ultradźwięki typowe dla motyli z rodziny niedźwiedziówek, wyjątkowo przez nietoperze nielubianych z powodu okropnego smaku. Natomiast zmierzchnica trupia główka poszła o krok dalej. W chwilach zaniepokojenia wydobywa z przełyku dobrze słyszalne piszczące dźwięki, które są w stanie przepłoszyć drapieżcę.

Motyle wykorzystują skrzydła jako panele słoneczne

Jak wszystkie owady, motyle są zmiennocieplne. Jeśli ich ciała nie osiągną odpowiedniej temperatury (z reguły ok. 30 st. C), będą niezdolne do lotu. Dlatego często można zaobserwować, że odpoczywające motyle wygrzewają się na słońcu z rozłożonymi płasko skrzydłami. Zdecydowanie łatwiej mają gatunki o ciemnym ubarwieniu (jak Battus polydamas), ponieważ takie „panele fotowoltaiczne” skuteczniej gromadzą energię.

Motyle udają drapieżniki

Motyle potrafią się chronić przed swymi naturalnymi wrogami. Rusałka pawik siedząca ze złożonymi skrzydłami wygląda jak uschnięty liść pokrzywy. Aktywny nocą zawisak borowiec dostosował swoje barwy do deseni na korze drzew do tego stopnia, że gdy w dzień pozostaje w stanie spoczynku, staje się niemal niewidoczny.

Osowiec
Przeziernik osowiec / fot. Siga, Wikimedia Commons, CC-BY-SA-4.0

Inną formą ochrony jest mimetyzm, czyli udawanie innych, znacznie bardziej agresywnych gatunków. Przeziernik osowiec przypomina szerszenia, podobnie jak zmierzchnica trupia główka, która także straszy żółtoczarnym odwłokiem. Wspomniana wcześniej rusałka pawik potrafi zmylić przeciwnika rysunkiem kocich oczu na wierzchniej stronie skrzydeł. Motyle z rodziny Caligo – również dzięki kojarzącym się z oczami wzorom – przypominają siedzącą na gałęzi sowę.

Motyle mogą dolecieć z Polski do Afryki

Nie wszystkie gatunki motyli zimują w chłodniejszych strefach klimatycznych. Niektóre – w tym rusałki, część perłowców, szlaczkonie i zawisaki – potrafią migrować na ogromne odległości, nie ustępując w tym ptakom. Znanym na całym świecie przykładem są amerykańskie monarchy, podróżujące masowo z Kanady do Meksyku.

Jednak nasz rodzimy osetnik też jest wytrwałym lotnikiem. W ciągu roku pokonuje trasę długości nawet 14 tys. km! Tyle tylko, że nie robi tego ten sam motyl. Migrujące osetniki co jakiś czas robią sobie przerwę w podróży. Wówczas rozmnażają się i w dalszą drogę wyrusza kolejne pokolenie.

Takich przystanków po drodze może być nawet sześć lub siedem. Migracja osetników nadal jest słabo zbadana, ponieważ nie podróżują one w dużych stadach. Na dodatek ich obserwacja podczas lotu na dużych wysokościach jest znacznie trudniejsza niż w przypadku ptaków.

Istnieją motyle, które żywią się padliną

Podstawą motylej diety jest nektar kwiatów. Brakuje w nim jednak soli mineralnych, które owady muszą pozyskać z innych źródeł. Mogą być nim fermentujące owoce, które spadły z drzew, ale również błoto (deszczówka wypłukuje sole z ziemi, dlatego motyle przy kałużach to dość częsty widok), odchody zwierząt czy nawet padlina.

Tę ostatnią upodobała sobie zwłaszcza rusałka admirał o pięknym ciemnym ubarwieniu. Sole mineralne są potrzebne głównie samcom, ponieważ od tych substancji zależy jakość ich plemników.

Motyle zachowują się jak kolibry

W Polsce można spotkać zwierzęta bardzo podobne do tych maleńkich ptaszków. To motyle z rodziny zawisaków. Sama ich nazwa wskazuje na wyróżniającą je umiejętność. W trakcie wysysania nektaru z kwiatów umieją zawisnąć w powietrzu, utrzymywane przez bardzo szybki ruch skrzydeł (nawet do 5 tys. uderzeń na minutę!). Ssawki zawisaków są wyjątkowo długie, co też kojarzy się z dziobami kolibrów. Motyle te często są jaskrawo ubarwione.

Fruczak
Fruczak gołąbek / fot. IronChris, Wikimedia Commons, CC-BY-SA-3.0

Fruczak gołąbek, będący typowym przedstawicielem tej grupy, ma dodatkowo owłosiony odwłok, kojarzący się z pierzastym ogonem. Takie podobieństwa w przyrodzie noszą nazwę konwergencji. Wynikają z identycznego przystosowania dwóch zupełnie różnych gatunków do podobnych warunków środowiska.

Motyle żyją nawet przez 9 miesięcy

Dorosłe postaci motyli nie są zbyt długowieczne – giną najczęściej po 2–4 tygodniach. Są jednak wyjątki od tej reguły. W biciu rekordów motylom pomaga zima, a konkretnie hibernacja. Jeśli zapadają w nią osobniki dorosłe, mogą przeżyć nawet dziewięć miesięcy.

W Polsce jednym z rekordzistów jest pospolity latolistek cytrynek. Wylęga się w lipcu, w sierpniu zapada w sen, a wiosną pojawia się jako jeden z pierwszych gatunków owadów. Wówczas przystępuje też do rozrodu.

Motyle opanowały nanotechnologię lepiej od nas

Bajeczne kolory motyli przyciągają uwagę, ale nie zawsze są „prawdziwe”. Ich skrzydła same w sobie są pozbawione barw. Kolor to zasługa łusek, ułożonych jak dachówki. Gdy dotkniemy skrzydła motyla, osypują się one jak pyłek.

Niektóre łuski, na pozór kolorowe, tak naprawdę są bezbarwne. Tak jest w przypadku występujących w Polsce mieniaków (np. strużnika i tęczowca) oraz tropikalnych motyli z rodzaju Morpho.

Morpho
Morpho / fot. Owen Humphreys/PA Images via Getty Images

Ich łuski wydają się niebieskie lub fioletowe, ponieważ mają specyficzną strukturę, widoczną dopiero pod mikroskopem. Są częściowo wypełnione powietrzem, dzięki czemu działają jak pryzmaty. Czyli rozpraszają białe światło, wydobywając z niego kolory, które zmieniają się zależnie od tego, pod jakim kątem na nie patrzymy.

Ewolucja wyposażyła motyle skrzydła w struktury tak małe i tak złożone, że są one obiektem zazdrości specjalistów od nanotechnologii. Oni na razie mogą tylko pomarzyć o skonstruowaniu czegoś podobnego.