Kolor ma moc przywracania życia najważniejszym momentom.

Pewnego dnia Marina Amaral postanowiła połączyć swoje dwie pasje: fascynowała ją historia i możliwości, jakie daje Photoshop.  Zaczęła więc kolorować w programie stare fotografie. Wzięła na warsztat głównie czarno-białe zdjęcia i te w odcieniach sepii. Większość z nich dokumentowała najważniejsze momenty w historii - różne jej okresy.

Efekt okazał się niesamowity! Dzięki wyjątkowo sprawnej koloryzacji, zastosowaniu szerokiego zakresu tonalnego i dbałości o szczegóły, 25-letnia Brazylijka wskrzesiła życie w starych fotografiach.

Zabieg koloryzacji dodał im jeszcze więcej realizmu i wydobył z nich niedostrzegane wcześniej detale. To trochę tak, jakby ktoś otworzył wrota do przeszłości. Zniszczone wojną ulice wydają się jeszcze bardziej przerażające, a Einstein jakby bliższy.

- Oglądanie zdjęć w kolorze, sprawia, że z większą łatwością czujemy się, jakbyśmy przenieśli się do danego momentu w przeszłości - mówi autorka pokolorowanych prac.

Przyznaje, że pracując nad zdjęciami, zwraca szczególną uwagę na ich pierwotny charakter. Stara się zachować ich istotę, wiernie odtworzyć klimat i przesłanie. Wszystko co robi, robi z szacunkiem dla historii. I - na ile to możliwe - konsultuje swoje prace z historykami. - Kolorowanie czarno-białych zdjęć to sztuka, która wymaga dogłębnej analizy każdego obiektu, wiedzy historycznej i szacunku. To wielowątkowy proces - wyjaśnia.

Przedstawiamy wyjątkową galerię historycznych zdjęć po koloryzacji Mariny Amaral. Uwaga, bardzo prawdopodobne, że utkniesz na dłuższą chwilę. Kawa ostygnie, przybędzie nieodebranych połączeń...

 

Więcej: marinamaral.com