Japońscy badacze w ubiegłym roku prowadzili wykopaliska na wyspie Honsiu w prefekturze Osaka. W tym miejscu trwały prace związane z rozbudową linii kolejowej. Regionalne Centrum Dziedzictwa Kulturowego ogłosiło, że naukowcom udało się odnaleźć bardzo dobrze zachowaną drewnianą maskę, która najprawdopodobniej pochodzi z początku III wieku n.e. To niezwykle rzadki przedmiot, który prawdopodobnie w końcowym okresie Yayoi (od 400 r. p.n.e. do ok. 250 r. n.e.), a później Yamato, był wykorzystywany podczas rolniczych rytuałów.

Maska pochodzi z przełomu okresu Yayoi i Yamato

Yayoi był to okres, w którym doszło do poważnych zmian klimatycznych. Ludność z obszarów dzisiejszych Chin, Korei i Mongolii była zmuszona do migracji w poszukiwaniu bardziej żyznych ziem. W związku z powstaniem wielkich pustyń azjatyckich, takich jak Gobi, większość społeczeństw przenosiła się na południe i wschód. Według historyków niektóre grupy ludzi przenosiły się wówczas do Japonii, która była wówczas określana jako kraj Wa.

Kultura Yayoi zaczęła się rozwijać na wyspie Kiusiu, która nadawała się do uprawy ryżu. Następnie społeczeństwa rolnicze zaczęły osiedlać się w centralnej części Japonii. W tym czasie nastąpił duży rozwój rolnictwa, technologii i religii, który napędzali przybysze. Okres ten uważa się za początki kultury japońskiej. Z kolei w połowie III wieku rozpoczął się okres Yamato, podczas którego zaczęła się kształtować państwowość tego kraju i władza centralna.

Maska była wykorzystywana podczas rytuałów rolniczych

Archeolodzy przyznają, że odkrycie drewnianej maski ma olbrzymie znaczenie dla dziedzictwa Japonii. Została wystrugana z drzewa cedrowego. Ma 2 cm grubości, 30 cm długości i 18 cm szerokości. Ma trzy otwory. Dwa na oczy i jeden na usta.

Eksperci twierdzą, że zakładali ją bardzo ważni przedstawiciele społeczeństwa Yayoi, tacy jak szamani, którzy brali udział w festiwalach lub rytuałach rolniczych. Najprawdopodobniej był to ważny element „modlitwy” o urodzajne plony.

Japoński artefakt znajdował się prawie 3 metry pod powierzchnią ziemi. W tym samym miejscu znaleziono również pozostałości drewnianego wiadra na wodę oraz nadpalony przedmiot, który przypominał motykę. – Uważam, że maska reprezentowała „ducha głowy”, który według starożytnych wierzeń był bogiem w kształcie człowieka i reprezentował autorytet władzy, czyli Okimi – twierdzi Kaoru Terasawa, dyrektor Centrum Badań nad Makimukugaku w mieście Sakurai.

W sumie odnaleziono tylko 3 podobne maski

Dotychczas w Japonii odnaleziono tylko trzy takie maski. Ostatni raz podobny drewniany przedmiot odkryto 10 lat temu, tym razem w prefekturze Nara, w południowo-zachodniej części wyspy. Artefakt pochodził z drugiej połowy II wieku. Z kolei pierwszą w historii maskę znaleziono na stanowisku archeologicznym Makimuku. Pierwsza maska miała mniej więcej tyle samo lat, co trzecia. Co ciekawe, każdą wykonano z innego rodzaju drzewa.

Eksperci wskazywali wówczas, że japońskie artefakty są podobne do chińskich masek, których używali szamani podczas obrzędów w okresie panowania Dynastii Zhou w latach ok. 1045–256 p.n.e. Praktyki te opisane zostały w starożytnym tekście Zhou Li. To jeden z klasycznych tekstów konfucjańskich, który zawierał informacje o rytuałach i regułach panujących w ówczesnych Chinach. Historycy uważają, że maski mogą być dowodem na bliskie kontakty Państwa Środka z Japonią w czasach starożytnych.

Źródło: Osaka Centre for Cultural Heritage