Jest kilka teorii o tym, dlaczego tylu ludzi zostaje ateistami. Niektórzy demografowie przypisują temu bezpieczeństwo finansowe, co tłumaczyłoby, dlaczego kraje europejskie z rozwiniętym programem społecznym są bardziej świeckie niż Stany Zjednoczone, gdzie bieda jest powszechniejsza, a korzystanie ze służby zdrowia może doprowadzić do ruiny nawet tych ubezpieczonych.
 

Ateizm jest też związany z edukacją, mierzoną przez osiągnięcia akademickie (ateiści w wielu miejscach zwykle mają ukończone studia) albo wiedzę ogólną o wielu różnych wierzeniach na świecie ( stąd teorie, że dostęp do Internetu sprzyja ateizmowi).
 

Istnieją dowody na to, że religie narzucone przez państwo całkowicie zniechęcają ludzi do wiary, co tłumaczyłoby dlaczego Stany Zjednoczone są bardziej religijne niż większość państw zachodnich, które formalnie rzecz biorąc mają religię narodową, nawet jeśli mało osób się do niej stosuje. Stany Zjednoczone są również domem dla wielu krajowych kościołów – np. scjentologia, mormonizm – które mogą przyciągać tych rozczarowanych starszymi religiami.
 

W Stanach Zjednoczonych czynniki społeczne promujące ateizm – czyli bezpieczeństwo finansowe i edukacja – przez długi okres były trudniej dostępne dla kobiet i osób o innym zabarwieniu skóry niż biały.
 

Pew Research Center zauważa, że na świecie kobiety mają większą tendencję do przynależenia do jakiejś religii, modlenia się i traktowania religii jako istotnej części życia. To się zmienia, kiedy kobiety mają więcej możliwości.
 

- Kobiety które są czynne zawodowo są bardziej podobne do mężczyzn w kwestiach religijnych. Kobiety zawodowo bierne z reguły są bardziej religijne – tłumaczy Conrad Hackett z Pew Research Center. - Możliwe, że dzieje się tak częściowo, ponieważ kobiety są częścią grupy religijnej, która wymusza na nich zostawanie w domu - dodaje.
 

W gazecie Washington Post, w artykule o rasowych podziałach wśród ateistów, założyciel Black Skeptics Group Sikivu Hutchinson podkreśla, że „procent czarnoskórej lub latynoskiej młodzieży z dostępem do dobrej jakości edukacji z matematyki i nauk ścisłych jest nadal rozpaczliwie mały”. To oznacza, że mają oni mniej możliwości ekonomicznych i mniej styczności ze światopoglądem , który nie wymaga obecności Boga.
 

W religii jest miejsce dla kobiet, osób o różnym kolorze skóry i biednych. Ze względu na swoją specyfikę, świeckość jest otwarta na wszystkich, ale nie zawsze jest tak przyjazna na początku.
 

Niektóre z najbardziej znanych przedstawicielu humanizmu wcale nie zasłynęli z szacunku do kobiet. Czołowi ateiści Sam Harris i Richard Dawkins cieszą się okropna reputacją mizoginistów, tak samo zresztą jak zmarły Christopher Hitchens. Bill Maher, komik i zdeklarowany ateista, pod tym względem też nie jest (nieistniejącym przecież) aniołkiem.
 

Wszyscy liderzy z Atheist Alliance International, Dawkins Foundation i Center for Inquiry z którymi rozmawiałem, byli bardzo świadomi demograficznych ograniczeń i dlatego pracują nad tym: wszyscy liderzy, z którymi rozmawiałem to kobiety.
 

Nawet biali, wykształceni mężczyźni mogą odczuwać strach przed piętnem niewierzącego. Białoskóry dentysta podczas spotkania CFI Drinking Sceptically nie chciał rozmawiać oficjalnie ze strachu przed pacjentami, którzy nie chcieliby, żeby ateista leczył ich zęby.
 

- Ludziom się wydaje, że jesteśmy agresywni, aroganccy, że dążymy do prowokowania ludzi religijnych – przyznaje Thomas z Black Nonbelievers, Inc. Pracuje nad tym, żeby to zmienić i żeby poprawić widoczność niewierzących o różnych odcieniach skóry.
 

Thompson wierzy, że dane demograficzne dotyczące bezwyznaniowców nie odzwierciedlają prawidłowo ani liczby ani różnorodności tej grupy. Jedynie pokazują, kto czuje się na tyle komfortowo, by głośno wykrzyczeć, że nie wierzy.
 

- Wśród ateistów jest dużo więcej ludzi rasy innej niż biała, jest dużo więcej kobiet - podkreśla. – Jest też wielu ludzi, którzy chodzą do kościoła, ale są ateistami.
 

Powiększanie szeregów