Ujawnione w 2013 roku ponad 2 tys. stron dokumentów z wojskowych archiwów doczekały się eksperckiego opracowania, a nawet książki. Mururoa Files, jak nazwano projekt dotyczący niesławnych testów jądrowych, to efekt blisko dwuletniego dochodzenia zespołu ekspertów należących do Program on Science & Global Security uczelni Princeton, zajmującego się badaniami nad ochroną środowiska kolektywu Interprt oraz dziennikarzy śledczych z francuskiej kooperatywy Disclose.

Po przeanalizowaniu znajdujących się już w domenie publicznej dokumentów rządu Francji i tych z archiwów wojskowych, autorzy raportu uzupełnili wiedzę i obraz tamtych wydarzeń rozmowami z mieszkańcami Francuskiej Polinezji, członkami personelu wojskowego i naukowcami odpowiedzialnymi za testy.



Choć o skali zachorowań na raka i inne choroby wywołane skażeniem radioaktywnym wiedziano od ponad 7 lat, po raz pierwszy dysponujemy pełnym i klarownym obrazem tego, jak Francja przeprowadzała 193 próby atomowe w rejonie Moruroa i Fangataufa. Posługując się modelowaniem 3D i danymi o sile eksplozji i typie użytych ładunków zdołano ocenić faktyczny zasięg opadu radioaktywnego po testach. Konkluzja szokuje: 110 tys. osób zostało zatrutych, czyli niemal cała ówczesna ludność Polinezji (wynosiła 125 tys.).