Smutny dzień dla astronomii

Jednymi z największych sukcesów teleskopu było odkrycie w 1992 r. pierwszej egzoplanety, czyli planety znajdującej się poza Układem Słonecznym, a w 1981 r. pomoc w opracowaniu pierwszych map radarowych powierzchni Wenus.

Na stronie internetowej obserwatorium widnieje informacja, że teleskop był "wiodącym na świecie urządzeniem w dziedzinie radioastronomii, radaru układu słonecznego i fizyki atmosferycznej, wnoszącym wielce istotne dane wspierające odkrycia, innowacje i rozwój nauki".

"Co za smutny dzień dla astronomii i nauki o planetach na całym świecie i jednego z najbardziej kultowych teleskopów wszechczasów" – skomentował wydarzenie na swoim Twitterze Thomas Zurbuchen, zastępca administratora w Dyrektoriacie Misji Naukowych NASA. 

Mimo wszystko, astronomowie z Arecibo mają nadzieję, że plan demontażu pozwoli zachować inne części obserwatorium dla przyszłych badań i edukacji kolejnych pokoleń astronomów.

Teleskop działał przez 57 lat aż do sierpnia tego roku, lecz naukowcy lobbowali w NSF, aby odwrócić decyzję o wyłączeniu obiektu z użytku. W sierpniu zdecydowano się zamknąć obserwatorium z powodu wspomnianej wcześniej awarii kabla pomocniczego, w listopadzie z kolei pękł kabel główny, w wyniku czego podjęto decyzję o kontrolowanym wyburzeniu obiektu, by uniknąć nieoczekiwanego zawalenia się teleskopowej wieży.