Cieszewski ruszył na szczyt Mount Everest w 60 rocznicę pierwszego wejścia na szczyt, pokonując dokładnie tą samą drogą, co pierwsi zdobywcy, czyli od strony nepalskiej przez Przełęcz Południową.

Podjął pierwszą próbę ataku szczytu we wtorek 21 maja, jednak warunki pogodowe sprawiły, że musiał wrócić do obozu 4. Następnego dnia około godziny 18.00 czasu polskiego wyruszył po raz drugi na szczyt. Tym razem się udało! W czwartek 23 maja o 5.30 czasu polskiego stanął na szczycie. Dlaczego zabrał ze sobą flagę Paczki? - SZLACHETNA PACZKA pokazała mi, jak ważne jest pomaganie. W paczkach dajemy coś znacznie cenniejszego, niż rzeczy – świadomość, że potrzebujący nie są sami. mówi Cieszewski. - Dzięki Paczce dotarło do mnie, ile rodzin jest w trudnej sytuacji. Potrzebują pomocy drugiego człowieka - jak żółw leżący skorupą na dół. A przecież wystarczy tylko go podnieść i później już sobie poradzi – mówi Cieszewski. Piotr Cieszewski pochodzi z Sopotu, góry to, obok żeglarstwa, jego największa pasja. Polak chce zdobyć Koronę Ziemi – Mt. Everest jest piątym szczytem w jego kolekcji. Wcześniej zdobył Aconcaguę, Kilimandżaro, Mt. Blanc i Elbrus.
Sprawdź na: www.wiecejpaczki.pl