- W Zongo jedyne dźwięki które się słyszy pochodzą od natury. Mieszają się nawoływania ptaków, bzyczenie insektów, rechot żab i szum spadających wokół wodospadów. Wszystko wokół pokrywa gruba warstwa mchu, orchidei i paprocie – Larsen opowiedział CNN dodając, że mnogość nowych i już znanych gatunków znalezionych na miejscu zaskoczyła członków ekipy.

;

Conservation International/Trond Larsen

Jednymi z nieznanych dotąd gatunków są odmiana niezwykle jadowitej żmii żararki, Bothrops monsignifer oraz Eutrachelophis sp. nov., rodzaju węża z rodziny połozowatych (Colubridae) noszącej narodowe barwy Boliwii (czerwony, żółty i zielony).

; Conservation International/Trond Larsen

Szczególnie dużym wyzwaniem było odnalezienie i uchwycenie na zdjęciu miejscowej Noblelli, niewielkiego płaza bezogonowego z rodziny Craugastoridae. Mierzącą 1 cm Noblellę sp. nov. członkowie wyprawy nazwali żabą lilipucią. Za ukrywającą się w gęstym mchu naukowcy szli „na słuch” a dopiero potem wypatrywali zakamuflowanego zwierzęcia.