Morza i oceany często są porównywane do przestrzeni kosmicznej. Nie ze względu na ciemności w najgłębszych partiach, a przez to, że niewiele wiemy o większości zamieszkujących je stworzeń. Autorzy badań opublikowanych na łamach czasopisma naukowego „Science Advances” twierdzą, że ponad połowa form życia w oceanach jest niezbadana. Niektóre z gatunków znanych nauce występują tak rzadko, że ich zaobserwowanie w środowisku naturalnym może wywołać niemałą sensacją. Tak też było w Stanach Zjednoczonych.

Niebezpieczne odkrycie na plaży

Ślimaki kojarzą nam się z obślizgłymi stworzonkami, które chowają się w muszli. Rzeczywiście, większość gatunków występujących w Polsce można tak opisać. Całą gromadę tworzy jednak ponad 100 tys. gatunków ślimaków lądowych i morskich. Niektóre z nich mają bardzo nietypowy wygląd. Przekonał się o tym Erick Yanta, Amerykanin wypoczywający razem z żoną na wyspie Mustang w Zatoce Meksykańskiej.


Niebieski smok nie przypomina ślimaków, jakie spotykamy w Polsce. / fot. James Chasty

Para spacerowała po plaży, kiedy zauważyli maleńkie, nie dłuższe niż trzy centymetry, biało-niebieskie stworzonko przylegające do skały. Yanta sfilmował je z bliska. Co to było? Małżeństwo trafiło na jadowitego ślimaka Glaucus atlanticus, znanego w Polsce jako niebieski smok lub jaskółka morska.

Niebieski smok jest mały, ale przy tym groźny

Mimo maleńkich rozmiarów Glaucus atlanticus nie jest bezbronny. W menu ślimaka znajduje się między innymi jadowity żeglarz portugalski. Co ciekawe, zwierzę jest odporne na jego jad. Ba, wręcz przechowuje truciznę swojej ofiary, a następnie wykorzystuje ją do ochrony przed drapieżnikami i ludźmi. Użądlenie ślimaka jest bardzo bolesne, a w rzadkich przypadkach może zagrażać życiu. Inne objawy poza miejscowym bólem to nudności i wymioty. 

Amerykanin nie ukrywa, że nawet gdyby wcześniej wiedział o tym ryzyku użądlenia przez niebieskiego smoka, i tak zdecydowałby się pooglądać go z bliska. Niebieski smok żywi się też niektórymi meduzami. Sporadycznie ślimaki dopuszczają się kanibalizmu.

Ślimaki morskie to mistrzowie kamuflażu

Cytowany przez CNN Erick Yanta przyznał, że wcześniej widział wiele nietypowych zwierząt morskich. Tym razem miał jednak prawdziwą zagwozdkę. W jej rozwiązaniu pomogli mu internauci. Przypuszczenia amatorów potwierdził David Hicks, profesor na University of Texas w Rio Grande Valley. W rozmowie z CNN dodał, że niebieski smok żyje na powierzchni otwartego oceanu. Ma niebieski brzuch i srebrny grzbiet, przez co trudno go zauważyć w wodzie. W ten sposób, dryfując brzuchem do góry, unika drapieżników.


Niebieski smok w ataku. / fot. David Maitland

Ślimaki morskie można spotkać na plażach w tropikalnych i subtropikalnych szerokościach geograficznych. Są jednak tak małe, że nie zawsze jesteśmy w stanie je dostrzec. Niekiedy zwierzaki są tak miękkie i wrażliwe, że umierają po zderzeniu z piaszczystym brzegiem. Zatoka Meksykańska nie jest typowym miejscem występowania niebieskiego smoka. Glaucus atlanticus najczęściej zamieszkuje wybrzeża Europy, RPA i oraz wschodniej Australii.

Źródło: CNN