- Choć mysie mózgi nie są identyczne z naszymi, rezultaty tego badania wydają się pokrywać z naszą wiedzą na temat zjawiska empatii u ludzi. Wiemy, że kora przednia jest ważna z punktu widzenia kontrolowania przez ludzi zachowań wokółempatycznych, a tutaj widzimy podobnie zorganizowaną strukturę u myszy. Dzięki temu mamy dobry model do szczegółowych badań na poziomie sieci neuronowych, który mam nadzieję, da się przenieść na badania na ludziach – skomentowała dla „The Scientist” dr hab. Ewelina Knapska z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN.

Wyniki tych badań powinny dać do myślenia nawet osobom odpowiadającym za organizację pracy oddziałów szpitalnych. Okazuje się, że zamiast zapewniając izolację skupiać się na dobrostanie poszczególnych pacjentów, warto docenić terapeutyczny wpływ przebywania chorych razem. Np. osób na bloku pooperacyjnym.

Z kolei nowe informacje o „obwodach” w mózgu powiązanych z odczuwaniem empatii mogą przyczynić się do zmiany terapii dla osób cierpiących na różne formy jej zaburzeń. Malenka zajmuje się m.in. eksperymentami ze zwiększającym empatię „narkotykiem imprezowym” MDMA znanym jako ekstaza.