Pustynia Atakama to jedno najsuchszych miejsc na świecie. Mimo to pierwsi mieszkańcy regionu byli rolnikami. Jak twierdzą naukowcy, rozwój rolnictwa na terenie dzisiejszego Chile przyczynił się do wzrostu przemocy między mieszkańcami wiosek.
Konfliktowi rolnicy
Badacze przeanalizowali szkielety i zmumifikowane szczątki 194 osób mieszkających na pustyni Atakama między 1000 r. p.n.e. a 600 r. n.e. Ustalili, że przemoc stała się zdecydowanie bardziej powszechna w momencie, kiedy ludzi zaczęli trudnić się rolnictwem. Problem utrzymywał się jednak przez setki lat. Ofiarami byli zarówno mężczyźni, jak i kobiety.
Rozwój rolnictwa przyczynił się do wzrostu liczby ludności i zakładania wiosek. Tak duże zmiany wiązały się też z nowymi problemami – nierówności społeczne zaczęły być coraz bardziej wyraźne, a roszczenia terytorialne stały się zarzewiem konfliktów.
– Całkowita zmiana interakcji społeczności wywołała napięcia i przemoc – tłumaczą autorzy badań.
Mężczyźni umierali częściej
Szczątki sprzed setek lat wskazują na to, że rolnicy z Atakamy byli wyjątkowo okrutni. Jedną z kobiet torturowano rozciągając jej skórę na twarzy. U mężczyzn przeważały połamane kończyny i palce.
Skalę problemu pokazały badania ludzkich szczątek z sześciu cmentarzy w dolinie Azapa. Większość poszkodowanych (51 proc.) doznała urazów głowy, 34 proc. urazów tylko na ciele, a 15 proc. osób było bitych po głowie i po ciele. Według naukowców zagojone rany wskazują na to, że akty przemocy nie zawsze doprowadzały do śmierci ofiar. Badacze zwracają jednak uwagę na to, że u większości mężczyzn urazy nie zdążyły zagoić się przed śmiercią – najprawdopodobniej były więc przyczyną zgonu.
– Być może mężczyźni ranili się podczas bójek i walk z użyciem broni, przykładowo włóczni, proc, maczug, kijów lub noży. Kobiety mogły być bite w domach – komentują naukowcy.
Żeby ustalić, czy ofiary mieszkały w wioskach na pustyni Atakama naukowcy przeprowadzili analizę chemiczną szczątków 69 osób. Badania wykazały, że tylko 26 z nich mieszkało w regionie, reszta jadła żywność nietypową dla pustyni, na przykład zwierzęta morskie.
– Konflikty i przemoc mogły dotyczyć dwóch grup: rybaków i kolonizujących dolinę rolników – sugerują badacze.
Trauma regionu
Oczywiście napięcia były obecne jeszcze przed rozwojem rolnictwa. Walka o zasoby naturalne tylko je zintensyfikowała. Z biegiem czasu zjawisko przemocy zaczęło maleć. W pierwszych stuleciach naszej ery częstotliwość urazów była już znacznie niższa. Naukowcy wyjaśniają, że mogło mieć to związek z pojawieniem się praktyk społecznych regulujących konflikty oraz prawa własności.
Jak wyglądało życie na pustyni Atakama przed nastaniem rolnictwa? Ludzie żyjący wzdłuż wybrzeża przez około 9 tys. lat trudnili się polowaniem, łowieniem ryb i zbieractwem. Dopiero około 3 tys. lat temu zaczęli uprawiać zboża i hodować zwierzęta. Wioski, które powstały na najsuchszych regionach Atakamy nie rozwijały się tak dynamicznie jak inne. Brak żyznej gleby i ograniczony dostęp do wody skutecznie to utrudniały.