Jezioro Bajkał: legendy

Wycieczka nad Bajkał nie może obyć się bez poznania legend dotyczących jego niesamowitych głębin. Jedna z nich opisuje historię powstania jeziora oraz Angary, czyli jedynej wypływającej z niego rzeki.

Według opowieści u zarania dziejów Bajkał mieszkał ze swoją jedyną córką Angarą, która była jego oczkiem w głowie. Wyjątkowej urody dziewczyna zakochała się w młodzieńcu Jeniseju, przed którym strzegł jej zaborczy ojciec. Pewnego razu Bajkał zapadł w głęboki sen, co Angara postanowiła wykorzystać, aby uciec do ukochanego.

Kiedy jej ojciec wstał i zrozumiał, co się wydarzyło, w gniewie rozpętał potężną burzę i cisnął w stronę córki skałą zerwaną z pobliskiego górskiego szczytu. Zraniona dziewczyna poprosiła go o kilka kropel wody, aby ugasić pragnienie, lecz zrozpaczony Bajkał ofiarował jej tylko swoje łzy. Od tamtej pory Angara wciąż niesie je wprost w ramiona Jeniseja, swojej dawnej miłości.

Głaz, który Bajkał rzucił śladem Angary, miejscowi nazywają Szamańską Skałą. Składają na niej ofiary dla duchów, żeby zapewnić sobie bezpieczeństwo i pomyślność.

Inna legenda związana z powstaniem jeziora dotyczy bitwy ognia i wody, która rozgorzała z powodu gniewu bogów. W dawnych czasach tereny obecnego Bajkału były żyzną, zieloną doliną, w której ludzie żyli szczęśliwie. Bogowie postanowili zesłać na nią ogień i trzęsienie ziemi. Żywioł pochłaniał wszystko na swojej drodze, a przerażeni ludzie szukali ratunku.

Z pomocą przyszły im góry Chamar-Daban, z których na płonącą dolinę spłynęły potoki wody. W ten sposób narodziło się jezioro, które ludzie nazwali bai gaal, czyli Bogaty Ogień.

Według kolejnej opowieści Bajkał spadł prosto z nieba. Gdy pewnego razu Bóg leciał nad Syberią, chłód zmroził mu ręce, z których na Ziemię wypadły wspaniałe skarby. Najcenniejszym z nich okazał się właśnie Bajkał. Nie sposób temu zaprzeczyć - jezioro stanowi prawdziwą perłę Syberii i jest absolutnie unikatowym miejscem na mapie świata.